”To na pewno nie jest już demokracja, nawet nie jest to demokracja przymiotnikowa. To system pół-autorytarny!” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Mateusz Morawiecki. Były premier odniósł się tym samym do dzisiejszej decyzji PKW ws. subwencji Prawa i Sprawiedliwości..
Morawiecki zaznaczył w rozmowie z Dorotą Łosiewicz i Markiem Pyzą w programie „Polska Wybiera”, że dzisiejsza decyzja PKW o odroczeniu decyzji ws. subwencji dla PiS jest równią pochyłą od demokracji do autorytaryzmu.
Dochodzi do potężnego uderzenia w podstawy demokracji. Podstawą demokracji jest to, by w takim samym stanie prawnym tak samo traktować różne podmioty, obywateli, a w tym przypadku partie polityczne
— ocenił.
Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego niedawno podjęła decyzje ws. partii Porozumienie Jarosława Gowina i Konfederacja. Oba te wyroki zostały uznane przez PKW i wykonane jako takie, które mają moc prawną. Ta sama Izba Kontroli Nadzwyczajnej prezentuje odpowiednie decyzje PKW dot. PiS i w tej sytuacji PKW traktuje tę decyzję w sposób zupełnie inny. Twierdzi, że będzie czekała na „świętego nigdy” do czasu, aż rozstrzygnięta zostanie sprawa czy ta Izba miała prawo taką decyzję podjąć. Jest oczywiste, że miała prawo, co sama PKW przyznała
— dodał były premier.
„Upolitycznienie” i „żądza zemsty”
Morawiecki posłużył się też wymownym przykładem, który obrazowo przedstawiać ma sposób, w jaki PKW potraktowała największą partię opozycyjną.
Wyobraźmy sobie sytuację, że przychodzimy do sklepu, gdzie dokonujemy zakupów, idziemy do kasy, płacimy, kasjer przyjmuje od nas pieniądze, po czym przejmują również ten koszyk i mówią, że dziękują bardzo i klient może się udać w kierunku drzwi. I mimo uiszczenia pieniędzy orzekają, że nie było żadnych zakupów. Mamy do czynienia dokładnie z taką sytuacją
— wyjaśniał.
Jest to postawienie na głowie całej relacji między dwiema instytucjami – Sądem Najwyższym a PKW, która jest całkowicie owładnięta żądzą zemsty i jest upolityczniona do granic możliwości
— uzupełnił wiceprezes PiS.
Marek Pyza zapytał b. premiera co w takim razie trzeba teraz zrobić, biorąc pod uwagę, że wszelkie drogi odwoławcze zostały już wykorzystane.
Przede wszystkim Sąd Najwyższy nazywa się tak, jak się nazywa, że nie ma nad nim innego sądu. SN i ta Izba w tym przypadku, zgodnie z konstytucją polską, jest władny rozstrzygać tego typu spory. Podmiot poszkodowany, czyli PiS, skierowało do SN swój wniosek apelacyjny i SN już rozstrzygnął. W związku z tym dochodzi dziś do tak jaskrawego łamania prawa, jak ten przykład ze sklepu, który podałem
— tłumaczył.
Odpowiedź dla Kalisza
Morawiecki odniósł się też do kontrowersyjnych wypowiedzi członka PKW Ryszarda Kalisza, który zaznaczył, że PKW pierwszy w historii raz postanowiła zbadać całość kampanii wyborczej, a nie tylko sprawozdanie finansowe.
To jest wbrew Kodeksowi wyborczemu, a dodatkowo proszę posłuchać tego człowieka, który jest najbardziej doświadczony, czyli sędziego Marciniaka.(…) Jego oświadczenia nie pozostawia suchej nitki na tym, co mówi Ryszard Kalisz
— podkreślił.
Dążymy do coraz większej aberracji, do coraz większego postawienia na głowie naszego ustroju. To na pewno nie jest już demokracja, nawet nie jest to demokracja przymiotnikowa. To system pół-autorytarny!
— ocenił Mateusz Morawiecki.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/716023-morawiecki-upolityczniona-pkw-jest-owladnieta-zadza-zemsty