Lewica w końcu przedstawiła swojego kandydata na prezydenta - będzie to Magdalena Biejat, obecna wicemarszałek Senatu. Na konwencji Nowej Lewicy kandydatkę prezentował Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji, który nagle… założył czerwoną czapkę wyraźnie stylizowaną na te, które nosił Donald Trump i jego zwolennicy w czasie kampanii wyborczej w USA. Czyżby Lewica przekonywała się do obecnego prezydenta USA?
Krzysztof Gawkowski podczas konwencji Nowej Lewicy nosił czerwoną czapkę z białym napisem „Biejat na prezydentę”. Czapka była łudząco podobna do tych, które zakładali zwolennicy Donalda Trumpa w kampanii wyborczej USA, na których to widniał biały napis „Make America Great Again”.
Nawiązanie Nowej Lewicy do symbolu kampanii Donalda Trumpa jest wyjątkowo dziwne i niefortunne biorąc pod uwagę fakt, że lewica raczej nie sympatyzuje z tym politykiem. Jak widać, Nowa Lewica zaczyna prekampanię Magdaleny Biejat od koszmarnej wpadki wizerunkowej.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE: Biejat oficjalną kandydatką Lewicy na prezydenta. „Moja kadencja to ostateczne rozwiązanie problemu mieszkalnictwa w Polsce”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715893-juz-lubia-trumpa-wpadka-wizerunkowa-na-konwencji-lewicy