„Podobne konferencje, jak Tusk, robili robią Łukaszenka i Putin. Dokładnie na takich samych zasadach” – powiedział Patryk Jaki. Europoseł PiS punktował łamanie prawa przez Koalicję 13 Grudnia podczas roku jej rządów.
Patryk Jaki mówił o kwestii działań dzisiejszego rządu w kwestii praworządności. Przekonywał, że można to nazwać „kroniką kryminalną”.
Rok praworządności Tuska i Bodnara to kronika kryminalna. Gdyby wymienić wszystkie czyny, to nasza konferencja musiałaby trwać pewnie z tydzień
– powiedział.
Patryk Jaki przypomniał, w jaki sposób Donald Tusk traktował opozycję.
Nie ma demokracji bez szacunku i równych zasad dla swoich konkurentów. To klasyczna definicja. Jak Tusk szanuję tę zasadę? Chce przypomnieć, że ogłosił dla swoich konkurentów Norymbergę. (…) Co to była Norymberga? To skazywanie na śmierć, m.in. nazistów. Niech każdy z państwa zastanowi się, czy to porównanie jest właściwe i czy spełnia kryterium demokratyczne? Jeżeli ktoś powie, że poniosły go emocje, każdemu się zdarza. Nie, proszę państwa, okazało się, że on robi to z pełną premedytacją. Okazało się, że to, co on będzie wprowadzał, to demokracja walcząca. To jest system, gdzie uznaje się, że można przekraczać zasady, bo walczy się z nazistami. My jesteśmy nazistami, według Tuska. Ta retoryka jest bardzo dobrze znana w dzisiejszych czasach. On tylko za kimś to powtarza. To jest Władimir Putin. Putin dokładnie tak samo „walczy z nazistami” na Ukrainie. Za tymi słowami poszły czyny. Odebranie finansowania opozycji. Pierwszy taki przypadek. (…) Potem słynna konferencja Tuska, gdzie oświadczył, że opozycja ukradła sto miliardów, czyli jedną czwartą dochodów budżetu. Nie wskazał na to żadnych dowodów, ale pouczył, że dał polecenie wszystkim służbom, by natychmiast znalazły dowody na polecenie, które on wykonał. To też nie jest przypadek odosobniony. Podobne konferencje robili i robią Łukaszenka i Putin. Dokładnie na takich samych zasadach. (…) Efekty? Tysiące ludzi, zamiast zajmować się bezpieczeństwem naszego państwa, zajmują się ściganiem ludzi, czyli uderzeniem w demokrację. Jest nawet zdjęcie symbol. To nastu policjantów pilnuje wieńca, na którym jest napisane, że śp. Lech Kaczyński zamordował 96 osób. Policjanci pilnują tego wieńca . Nawet według raportów ekipy Tuska jest to ordynarne kłamstwo. Tych policjantów, którzy tam stali nie było tam, gdzie powinni pilnować bezpieczeństwa obywateli. I tak się akurat składa, że w tym czasie obywatele polscy robili patrole obywatelskie, by pilnować bezpieczeństwa w poszczególnych miastach. To dramatyczny regres w stosunku do naszych czasów
– powiedział.
To nie jest tak, że każdy może dobrowolnie wybierać sobie definicję praworządności. Bo ona jest zapisana w polskiej konstytucji. I to jest artykuł siódmy. (…) Siłą zajęto budynki telewizji publicznej, regionalnych telewizji, PAP, radia, a potem Prokurator Generalny mówi zupełnie wprost: „Szukamy jakiejś podstawy prawnej, by to zrobić”
– mówił.
Opinia źródłem prawa?
Wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości przypomniał o działaniach Koalicji 13 Grudnia wobec prokuratury.
Nastąpiła siłowa napaść na prokuraturę, która została zrobiona na podstawie opinii prawnej, z której wynikało, że ustawie powinno być coś, czego nie było. To jest tak, jakby wynajął sobie agencję ochroniarską i zajął TVN. Przychodzi policja i pyta o podstawę prawną, a ja odpowiadam: na takiej, jak pan Adam Bodnar – Prokurator Generalny. Co prawda nie ma tego w prawie, ale mam opinię, że powinno być. Opinię postawiono nad źródła prawa
– stwierdził.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715706-patryk-jaki-rok-tuska-i-bodnara-to-kronika-kryminalna