Politycy, dziennikarze i publicyści nie zostawili suchej nitki na Donaldzie Tusku, który próbując bronić swojej zapowiedzi „ochraniania” TVN-u zaatakował Prawo i Sprawiedliwość, oczywiście kolejny raz sugerując, że PiS jest… prorosyjski.
Ochrona polskich mediów przed rosyjskim wrogim przejęciem wydaje się być oczywistą potrzebą chwili. To zrozumiałe dla każdego patrioty. Dlaczego więc politycy PiS wpadli w taką furię po ogłoszeniu tej decyzji? Zgadujcie
— napisał w mediach społecznościowych Donald Tusk.
Politycy reagują
Wpis ten spotkał się z wieloma odpowiedziami ze strony polityków opozycji, którzy zwracali uwagę na hipokryzję szefa polskiego rządu.
Gdyby chciał pan bronić rynku medialnego przed Rosją, to zgłosiłby pan projekt ustawy do Sejmu. Tylko Sejm mógłby upoważnić kogokolwiek do takiej decyzji, bo dzisiaj prawo na to nie pozwala. A tak, działa pan bezprawnie, w prywatnym interesie, by TVN dalej był Tusk Vision Network. Czyli są to działania przestępcze. De facto działa pan jak w putinowskiej satrapii. Jako, że te działania sa rozpaczliwe i ordynarnie łamią prawo może sie okazać, że będą także nieskuteczne
— zauważył poseł PiS Sebastian Kaleta.
Tak tak, wrogim przejęciem. Po raz pierwszy istnieje realne zagrożenie, że ktoś Wam odbierze starą ubecką tubę propagandową. Pan dziś złamał prawo i wydał rozporządzenie bez pokrycia. Niech Pan nie wyciera się patriotyzmem, bo nie miał Pan nigdy i nie ma z nim nic wspólnego
— napisał poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.
Pan może nie pamięta, ale jest premierem polskiego rządu a nie tanim propagandystą i prowokatorem. Proszę nie hańbić urzędu. I zająć się pracą. Osiem gwiazdek nie przykryje Waszej nieudolności i nieskończonej ilości błędów
— zauważyła posłanka PiS Monika Pawłowska.
Komentarze publicystów
Głos zabrali także znani dziennikarze publicyści i działacze.
Na wrogim przejmowaniu mediów (żeby „nikt piachu w tryby nie sypał”) zna się Pan jak mało kto. Pańscy koledzy ze wschody mogliby słuchać z zachwytem godzinami. Rok temu TVP, PAP i Polskie Radio, teraz TVN i Polsat. Co za rok?
— pytał nasz dziennikarz Samuel Pereira.
Proszę wpisać jeszcze MC Donalda na tą listę. Polskie prawo reguluje przejęcia kontroli nad spółkami, w tym zagranicznymi, ale wymaga przejścia określonej procedury. Spółka może jednak trafić na listę podmiotów chronionych tylko wtedy, gdy działa w jednym z wyznaczonych sektorów, a media, takie jak TVN czy Polsat, do nich nie należą. Dodanie ich do tej listy wymagałoby nowelizacji ustawy (nie rozporządzenia ) podpis Dudy
— zauważył znany bloger „Koneser Unii Europejskiej.
Kochani, mamy to! Premier znów wraca do swoich ulubionych numerów, czyli PiS to Rosja! To jest tak głupie, że aż smutne, ale widzę, że odpalono już spin wyborczy. Te same hasła Premier wykrzykiwał ze sceny na wiecu 4czerwca, ku uciesze najbardziej fanatycznych silnych razem
— przypomniał Adam Czarnecki, inicjator akcji „Stoimy dla CPK”.
CZYTAJ TAKŻE:
as/wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715537-tusk-tlumaczy-sie-z-ochraniania-tvn-u-mocne-odpowiedzi