Stacje telewizyjne TVN i Polsat zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie np. przed agresywnym i niebezpiecznym, z punktu widzenia interesów państwa, przejęciem - poinformował na dzisiejszej konferencji prasowej premier Donald Tusk. Mowa o dwóch dużych, komercyjnych stacjach, z których pierwsza na początku kryzysu migracyjnego z 2021 r. forsowała przekaz uderzający w ówczesny polski rząd oraz armię i służby, nieświadomie wpisując się przy tym w wojnę hybrydową Łukaszenki. Rozporządzenie zapowiada natomiast premier, który jednym tylko słowem: „Zgoda” zaakceptował współpracę polskiej SKW z rosyjską FSB.
Szef rządu wyjaśnił, że jego decyzja będzie miała kształt rozporządzenia Rady Ministrów, które zostanie przyjęte w przyszłym tygodniu.
Podjąłem decyzję, aby rozporządzenie ws. wykazu podmiotów podlegających ochronie oraz właściwych dla nich organów kontroli uzupełnić, listę firm (…) także o stacje telewizyjne TVN i Polsat. Zostaną umieszczone w wykazie firm strategicznych, które podlegają ochronie np. przed agresywnym i niebezpiecznym z punktu widzenia interesów państwa polskiego przejęciem
— powiedział Tusk.
„Nie będzie można przejąć, kupić firm, które są na tej liście”
Premier podkreślił, że „ta decyzja o uzupełnieniu listy oznacza, że bez zgody polskiego rządu nie będzie można przejąć, kupić firm, które są na tej strategicznej liście, firm, które podlegają ochronie”.
Dodał, że „plotki czy pogłoski o tym, że na Wschodzie odnajdujemy zainteresowanych ewentualnym przejęciem mediów albo wpływaniem na pracę mediów w Polsce (…) ta sprawa jest bardzo poważna”.
Zaznaczył, że TVN i Polsat to nie będą pierwsze firmy prywatne objęte taką ochroną i nie jest to precedens, ponieważ w innych krajach Europy też są tego typu rozwiązania.
Będziemy podejmowali decyzję w tej kwestii w sposób transparentny, one będą także podlegały zaskarżeniom, wszystko będzie jak najbardziej przejrzyste. Nie odpuścimy, nie pozwolimy, aby wrogie państwa ingerowały w sposób bezczelny, tak jak to miało miejsce w Rumunii czy niedawno w Mołdawii, czy w wielu innych miejscach, w nasze codzienne życie, w naszą gospodarkę czy w procesy wyborcze
— powiedział.
Ten model wygląda wszędzie identycznie, nad przykład jeżeli chodzi o wybory polityczne, czy to prezydenckie, ale to w prezydenckich było szczególnie widać, jeżeli chodzi o ten ostatni przypadek, ten model jest zawsze taki sam. Antyeuropejski, niezależny kandydat, antyelitarny, który wreszcie wyzwoli swój kraj od europejskiej kurateli, uczyni go naprawdę suwerennym
— podkreślił Donald Tusk.
Ciekawe, że „strategicznym” podmiotem ma zostać stacja, która na początku kryzysu migracyjnego z 2021 r. wpisywała się nieświadomie w wojnę hybrydową Łukaszenki przeciwko Polsce, forsując narrację o „bezdusznym” rządzie PiS i „złych” żołnierzach i funkcjonariuszach Straży Granicznej, którzy nie wpuszczają kobiet, dzieci i kotów maszerujących prosto z Syrii razem z właścicielką, że o Ibrahimie, który „sześć dni płynął, nic nie jadł, nic nie pił”. Podmiotami strategicznymi powinny być raczej spółki dbające o bezpieczeństwo państwa, a nie takie, które w to bezpieczeństwo mogą godzić, np. przedstawiając wydarzenia w taki sposób, jak robił to TVN w przypadku sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Dodajmy jeszcze zagraniczny kapitał tych „strategicznych” spółek. Struktura właścicielska Polsatu jest dość skomplikowana (przewijają się tam spółki zarejestrowane np. w Liechtensteinie czy na Cyprze), a TVN należy do amerykańskiej Warner Bros. Discovery.
A co do rosyjskich wpływów, premier Donald Tusk jest ostatnią osobą, która ma prawo kogokolwiek w tej sprawie oskarżać. Choć nie za wysoko ceni możliwości intelektualne swoich wyborców, ich umiejętność wyszukiwania informacji i ich interpretowania (być może słusznie, skoro zdołał niektórym wtłoczyć do głów, że „PiS to Rosja”). „Zgoda. Podpisano: Donald Tusk.
jj/PAP, YT: KPRM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715482-dziwna-zapowiedz-tuska-tvn-podmiotem-strategicznym