Minister rolnictwa Czesław Siekierski ocenił, że wynegocjowana przez Komisję Europejską umowa z blokiem krajów Ameryki Południowej Mercosur za szeroko otwiera rynek na towary rolne z tych krajów. To by wymagało istotnych rekompensat dla rolników, by mogli sprostać tej konkurencji - oznajmił.
Ministrowie rolnictwa krajów członkowskich UE omówią dzisiaj w Brukseli m.in. wynik zakończonych 6 grudnia w stolicy Urugwaju, Montevideo negocjacji nad umową o wolnym handlu z Mercosurem. Przeciwne temu porozumieniu są Francja, Polska i Włochy.
Komisarz rolnictwa Christophe Hansen podkreślał jednak przed spotkaniem z ministrami, że umowa została wynegocjowana zgodnie ze stanowiskiem krajów członkowskich, przyjętym w ramach Rady UE. Jak zaznaczył, KE jest gotowa na rozmowę z rolnikami na temat porozumienia. Nie chciał przesądzać, czy w grę wchodzą rekompensaty i w jakich sumach.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Kolejna obietnica rządu
Minister Siekierski powtórzył, że polski rząd nie zaakceptuje umowy, która jest niekorzystna dla rolników. Powiedział, że jest za wcześnie, żeby mówić o tym, czy Polska weźmie pod uwagę potencjalne rekompensaty.
Uważamy, że w zbyt dużym zakresie udostępniono rynek rolny UE dla towarów z krajów Mercosuru, a więc to by wymagało istotnych rekompensat dla rolników, aby mogli oni sprostać tej konkurencji
— oznajmił minister rolnictwa.
Musimy odnieść wielkość zakładanego importu dopuszczonego w ramach kwot do naszego udziału w rynku
— dodał.
Poinformował, że resort przygotowuje w tym kontekście zestawienia także pod kątem importu towarów z Ukrainy.
Ta dyskusja pewnie będzie przebiegała również w tym kierunku, aby stworzyć pewne argumenty w celu przekonania rolników
— podkreślił Siekierski.
CZYTAJ TAKŻE:
Siekierski drży przed protestami
Minister rolnictwa był też pytany o proponowane przez Niemcy wprowadzenie etykiet na produkty, które pozwalałyby konsumentom łatwo rozpoznać żywność europejską. Siekierski podkreślił, że Polska i Niemcy mają inne stanowisko w tej sprawie. Zaznaczył, że w pierwszej kolejności trzeba będzie pytać o zdanie rolników.
Ja się boję, że tę rozmowę z rolnikami o tych rozwiązaniach przy stole wyprzedzą protesty rolników na drogach
— przyznał.
KE ma dopiero opublikować tekst wynegocjowanej umowy. Wówczas podejmie decyzję o ścieżce ratyfikacyjnej.
CZYTAJ TEŻ:
maz/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715290-siekierski-rozmowe-z-rolnikami-moga-wyprzedzic-protesty