„W ostatnich latach Lange zajmowała się uczeniem Polaków tolerancji i wzajemnego poszanowania. Prawdopodobnie znów oszukuje Polaków i wprowadza ich w błąd” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr Robert Derewenda. Dyrektor Oddziału IPN w Lublinie bardzo krytycznie odnosi się do współpracy prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego oraz władz Krakowa z byłą agentką komunistycznych służb. „Wcześniej dyspozycyjna wobec komunistycznych służb, a dziś oddaje się do pełnej dyspozycji tym, którzy przekazują jej pieniądze” - oświadczył historyk KUL.
Jolanta Lange vel Gontarczyk, która tuż po ujawnieniu w ubiegłym roku przez IPN informacji o otruciu ks. Franciszka Blachnickiego opuściła Polskę, miała teraz wrócić do kraju. Według IPN, była agentka SB Lange, która inwigilowała ks. Blachnickiego, prowadziła warsztaty „równościowe” dla urzędników w Krakowie. Wcześniej otrzymywała od prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego na działalność swojego Stowarzyszenia „Pro Humanum” niemałe sumy.
Są takie momenty, kiedy Jolanta Lange (Gontarczyk) zabierała się do swoich szczególnych działań. Pierwszym okresem był czas „Solidarności” przed stanem wojennym w kraju. Drugim zadaniem jakie realizowała przeciwko Polsce, była inwigilacja ks. Blachnickiego w Carlsbergu. Oszukała w perfidny sposób ks. Blachnickiego, zdobyła jego zaufanie i została dyrektorem wydawnictwa, które założył. Wszystko na to wskazuje, że defraudowała pieniądze, jakie wpływały ze strony wolnego świata na rzecz działalności ks. Blachnickiego. Do PRL wróciła w momencie, kiedy była zagrożona ujawnieniem swojej działalności. Kolejne zadania podjęła już w III Rzeczpospolitej. Pracowała m.in. w MSWiA w czasach kiedy premierem był Marek Belka
— mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl dr Robert Derewenda.
Ona jest potrzebna takim ludziom
Odpowiedzi na pytania dotyczące motywów współpracy Jolanty Lanage z krakowskim magistratem szukał reporter Telewizji wPolsce24 Rafał Jarząbek. Niestety wiceprezydent miasta Łukasz Sęk nie chciał udzielić odpowiedzi przed kamerą.
W ostatnich latach Lange zajmowała się uczeniem Polaków tolerancji i wzajemnego poszanowania. Prawdopodobnie znów oszukuje Polaków i wprowadza ich w błąd. Tak jak w czasach „Solidarności” udawała, że pracuje na rzecz wolności narodu, a w czasach Carlsbergu udawała wobec ks. Blachnickiego swoje zaangażowanie, tak prawdopodobnie dziś udaje, że pracuje na rzecz naszej wolności. Za każdym razem działa pod innym płaszczykiem, wcześniej działacza „Solidarności”, później polskiego emigranta w RFN, a III RP pod płaszczykiem wolności i tolerancji. Ukrywa się za hasłami, z którymi mam dziś powszechnie do czynienia
— uważa historyk Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego dr Derewenda.
Z Lange vel Gontarczyk współpracę podjął wcześniej prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, mimo, że agenturalna jej przeszłość była powszechnie znana. Miała otrzymać na działalność swojej fundacji sumy liczone w milionach.
Wiele wskazuje na to, że działania władz tych samorządów są celowe. Wiedza o wcześniejszej działalności Lange przeciwko wolności narodu polskiego – czasy „Solidarności” i działania przeciwko z ks. Blachnickimu – jest powszechna.W tej sytuacji współpraca z Jolantą Lange pokazuje, że te samorządy chcą mieć obok siebie takich ludzi, bardzo dyspozycyjnych ludzi. Jolanta Lange była wcześniej dyspozycyjna wobec komunistycznych służb, a dziś oddaje się do pełnej dyspozycji tym, którzy przekazują jej pieniądze
— mówi nam dyrektor Oddziału IPN w Lublinie, który nie kryje, że zapotrzebowanie na tego typu osoby w określonych kręgach politycznych wciąż jest duże.
Jolanta Lange jako osoba bardzo dyspozycyjna wykonywała niezwykle trudne i poważne zadania dla komunistycznych służb. Jak pokazuje przykład kierowanego przez nią wydawnictwa założonego przez ks. Blachnickiego i dokonywanych tam dezintegracji i defraudacji, to osoba niezwykle skuteczna. Ludzie, którzy przekazują jej dziś pieniądze, właśnie takich osób poszukują
— ocenia dr Robert Derewenda, autor książki o historii Ruchu Światło-Życie i artykułów naukowych poświęconych działalności ks. Franciszka Blachnickiego.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/715151-dr-derewenda-wprost-o-tym-kim-jest-lange-vel-gontarczyk