Marcin Józefaciuk, poseł Koalicji Obywatelskiej, który chętnie chwali się, że z zawodu jest nauczycielem (co więcej - uczył kilku przedmiotów, był również dyrektorem szkoły), zapytany na korytarzu sejmowym przez młodego tiktokera, rozpoznał prawidłowo jedną z flag związanych z tzw. ruchem LGBT+. Zaznaczył przy tym, że jest daltonistą, przy czym uchylił się od odpowiedzi, gdy pokazano mu flagę Finlandii.
Poseł Marcin Józefaciuk to postać ciekawa nie tylko ze względu na nietuzinkowy wygląd i zainteresowania „religijne”. Był nauczycielem i dyrektorem szkoły. Wykonując zawód nauczyciela, uczył aż siedmiu przedmiotów: języka angielskiego, języka obcego zawodowego, wychowania fizycznego, fizyki, etyki, informatyki oraz języka polskiego w klasie przygotowawczej dla uczniów z Ukrainy.
Józefaciuka problem z flagami
Parlamentarzysta skompromitował się już kiedyś niewiedzą na temat trójpodziału władzy, a konkretnie - kto w Polsce sprawuje władzę wykonawczą. Przyłapany na tej niewiedzy został zresztą dwukrotnie, raz w rozmowie z dziennikarzem na korytarzu sejmowym, kolejny raz podczas wywiadu dla Radia Plus. Z kolei gdy w listopadzie tego roku był gościem redaktor Doroty Łosiewicz na antenie Telewizji wPolsce24, przyznał, że… nie pamięta, kto startował z KO w wyborach prezydenckich w 2020 r.
Po tym, co za chwilę zobaczymy, możemy jedynie odetchnąć z ulgą, że nigdy nie uczył nie tylko WOS-u, ale również geografii. Józefaciuk ma bowiem problem z rozpoznawaniem flag. Choć zapytany o dwie flagi przez młodego tiktokera zaznaczył, że jest daltonistą, to zaburzenie widzenia nie przeszkodziło mu w prawidłowym rozpoznaniu symbolu związanego z ruchem LGBT+, ale flagi jednego z państw już nie rozpoznał.
Co to za flaga?
— zapytał posła Marcina Józefaciuka tiktoker „vv_mati”, pokazując jedną z wersji „tęczy” ruchu LGBT+.
Wydaje mi się, że to może być trans. Ale trudno jest mi powiedzieć, ze względu na to, że jestem daltonistą
— odparł parlamentarzysta. Trafnie zresztą, bo w istocie są to barwy tzw. „osób trans”/”transpłciowych”.
Drugie pytanie dotyczyło wiedzy, by tak rzec, znacznie bardziej elementarnej. Zobaczywszy flagę Finlandii, polityk powtórzył, że jest daltonistą.
Również, jeśli chodzi o daltonizm, to może być kilka państw, więc nie będę strzelał
— stwierdził Józefaciuk. Tiktoker podpowiedział, że to „niebieski krzyż na białym”.
Wydawać by się mogło, że teraz odpowiedź będzie prosta, zwłaszcza, że daltoniści przeważnie nie mają problemu z kolorem niebieskim ani białym.
Nic mi nie będzie mówiło „niebieski na białym”
— powiedział parlamentarzysta.
Następnie dodał:
Nigdy nie ukrywałem, że jestem daltonistą, więc tutaj pan chybił.
Ciekawe, że bez większego problemu Józefaciuk rozpoznał flagę „trans”. Miejmy nadzieję, że chociaż wie już, kto reprezentuje władzę ustawodawczą, a kto wykonawczą. Tutaj rozróżnianie barwy czerwonej i zielonej nie jest przecież wymagane…
aja/FB, Tiktok: vv_mati
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714843-jozefaciuk-pytany-o-flage-zaslonil-sie-daltonizmem