Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak uważa, że sprawa nieprawidłowości przy wydawaniu wiz była drobna i - jak zaznaczył - została wykryta jeszcze za rządów PiS. „Próbowano z tego zrobić aferę, ale dziś są to odgrzewane kotlety” - ocenił dzień po przyjęciu raportu przez sejmową komisję śledczą.
Komisja śledcza ds. tzw. afery wizowej, która badała nadużycia, zaniedbania i zaniechania w związku z legalizacją pobytu cudzoziemców w Polsce w okresie od 12 listopada 2019 r. 20 listopada 2023 r., wczoraj przyjęła raport końcowy ze swoich prac. Zdecydowała też, że zawiadomi prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez 11 osób, m.in. przez b. szefa MSZ Zbigniewa Raua i b. premiera Mateusza Morawieckiego. Posłowie PiS zgłosili zdanie odrębne - liczące ponad 30 stron ich stanowisko podsumowujące prace komisji.
Szef klubu PiS powiedział na konferencji prasowej, że sprawa nieprawidłowości dotyczących wiz była wykryta jeszcze za rządów PiS „i to była sprawa drobna”.
Z tego próbowano zrobić aferę, ale dziś są to odgrzewane kotlety
— ocenił Mariusz Błaszczak.
PiS zbiera podpisy ws. referendum
Dodał, że „dziś rząd koalicji 13 grudnia powinien się skoncentrować nad tym, żeby zahamować realizację paktu migracyjnego, który oznacza realne zagrożenie naszego kraju”, a odpowiedzią PiS na „te zagrożenia” będzie przedstawienie obywatelskiej inicjatywy przeprowadzenia referendum w sprawie migracji. Przypomniał, że w biurach posłów i senatorów PiS zbierane są podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum.
Zachęcam wszystkich tych, którym leży na sercu troska o bezpieczeństwo naszej ojczyzny do składania podpisów w sprawie obywatelskiego projektu referendum dotyczącego odrzucenia paktu migracyjnego
— powiedział polityk PiS.
Dopytywany, kiedy wniosek zostanie złożony i czy to perspektywa najbliższego tygodnia, odpowiedział, że zbieranie podpisów przebiega sprawnie, ale „chodzi o zebranie przynajmniej 500 tys. podpisów w tej sprawie”.
A więc trochę więcej czasu jest potrzebne
— zaznaczył.
Ustawa o referendum ogólnokrajowym
Zgodnie z ustawą o referendum ogólnokrajowym Sejm może postanowić o poddaniu pod referendum określonej sprawy z własnej inicjatywy, a także na wniosek Senatu, rządu lub grupy 500 tys. obywateli uprawnionych do udziału w referendum. We wniosku powinny znaleźć się propozycje pytań lub wariantów rozwiązania w sprawie poddanej pod referendum. Ostatecznie treść pytań lub wariantów ustala Sejm w uchwale o zarządzeniu referendum.
Referendum ogólnokrajowe w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa jest ważne, tzn. jego wynik jest wiążący, jeżeli wzięła w nim udział więcej niż połowa uprawnionych do głosowania. Ostatecznie ważność referendum ogólnokrajowego stwierdza Sąd Najwyższy.
W poprzednim referendum zainicjowanym przez PiS w ub.r. znalazło się pytanie dotyczące przyjmowania migrantów do Polski. W związku z tym, że nie przekroczono progu frekwencyjnego, wynoszącego 50 proc., jego wyniki nie były wiążące.
CZYTAJ WIĘCEJ:
nt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714814-blaszczak-o-tzw-aferze-wizowej-to-odgrzewane-kotlety