„No i wszystko jasne. Rządowa narracja posypała się jak domek z kart. Nie będzie 4 proc. PKB na obronność” - napisał w mediach społecznościowych Mariusz Błaszczak, który skomentował to, że Ministerstwu Obrony Narodowej nie udało zrealizować się planu wydania 4,2 procent z tegorocznego budżetu na obronność.
Wiceminister obrony narodowej Paweł Bejda podczas konferencji prasowej przekazał, że w tym roku wydatki Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych sięgną nieco ponad 60 proc. planu.
Oznacza to, że na obronność wydamy ok. 20 mld zł mniej niż zakładano i nie wypełnimy wydawania planowanych 4 procent PKB na obronność.
Reakcja Błaszczaka
Sprawę w mediach społecznościowych skomentował były minister obrony narodowej, szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.
No i wszystko jasne. Rządowa narracja posypała się jak domek z kart. Nie będzie 4% PKB na obronność
— zauważył.
Polityk przywołał też archiwalne wypowiedzi najważniejszych polityków obecnego rządu, którzy jeszcze niedawno deklarowali co innego.
Przypomnijmy co o wydatkach na zbrojenia mówili w ostatnich miesiącach politycy koalicji 13 grudnia: ”Rozumiem, dlaczego nie wszystkie kraje chcą przyjąć polski model. My wydajemy 4 proc.” - Donald Tusk; ”Aktualnie jako kraj wydajemy 4,2% PKB, a w przyszłym roku będzie to 4,7 proc. PKB.” - Władysław Kosiniak-Kamysz
— wskazywał.
Zero zdziwienia. Nie pierwszy raz i nie ostatni łapiemy ich na kłamstwie. Szkoda tylko zawiedzionych żołnierzy Wojska Polskiego
— podsumował Mariusz Błaszczak.
Śliwka komentuje
Informacje te skomentował także poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Śliwka.
MON wreszcie potwierdził to, co mówiłem w debatach sejmowych i wywiadach (bez satysfakcji) od conajmniej pół roku: Nie wydamy zakładanych w budżecie 4,2 procent PKB na obronność
— wskazał.
Ba! Nawet nie przekroczymy 4% PKB na obronność. Więcej, gdyby nie zabiegi księgowe last minute ze strony MONu, wydatki sięgnęłyby ledwo 3.5 proc. PKB, a limit 3 proc. wydatków z budżetu wynikający z ustawy o obronie Ojczyzny nie zostałby spełniony. Po raz kolejny potwierdza się, że „nadminister” Tomczyk i jego wiceminister Kosiniak-Kamysz są skrajnie niekompetentni i szkodzą interesom Rzeczpospolitej
— mówił polityk.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714680-za-granica-wojna-a-mon-nie-zrealizowalo-wlasnego-budzetu