„Zabezpieczono finansowanie umów wykonawczych na kolejne dostawy armatohaubic K9 i wyrzutni Homar-K; BGK zawarł umowę kredytową o wartości ok. 4 mld euro, co zabezpieczy finansowanie kolejnych umów na koreański sprzęt” - poinformował sekretarz stanu w MON Paweł Bejda. O jednej rzeczy najwyraźniej zapomniał… „Udało mu się [wiceministrowi Bejdzie - przyp. red.] znaleźć pieniądze na umowę, którą podpisał… w kwietniu” - skomentował Mariusz Błaszczak, były szef MON. „Dzięki temu, że zawarłem umowy na wyposażenie indywidualne żołnierzy, on teraz będzie wymieniał hełmy i mundury w jednostkach” - dodał Błaszczak.
Wiceminister obrony odpowiedzialny za zakupy sprzętu wojskowego wraz z szefem Agencji Uzbrojenia gen. Arturem Kuptelem podali na konferencji prasowej informacje dotyczące umów zawieranych przez MON z koreańskimi producentami sprzętu wojskowego, w tym koncernem Hanwha Aerospace, produkującym m.in. zamawiane przez Polskę armatohaubice K9 oraz wyrzutnie rakiet K239 Chunmoo.
Bejda przekazał, że w 27 listopada Bank Gospodarstwa Krajowego zawarł umowę kredytową o wartości ok. 4 mld euro, co pozwala na zabezpieczenie finansowania kolejnych umów wykonawczych na dostawy tych dwóch typów sprzętu. Chodzi o dwie umowy zawarte w ostatnich miesiącach, które jednakże do tej pory miały charakter warunkowy, ze względu na brak zabezpieczonego finansowania.
Dostawy armatohaubic K9 - konstrukcji podobnych do polskich armatohaubic Krab - to jeden z największych programów modernizacyjnych polskiej armii; podpisana w 2022 roku umowa ramowa przewiduje dostawę łącznie 672 maszyn, z których część ma zostać spolonizowana do standardu K9PL. Do tej pory zawarto dwie umowy wykonawcze na dostawy K9; pierwsza z nich, zawarta w sierpniu 2022 r., dotyczyła dostawy 212 wyprodukowanych w Korei Południowej maszyn w latach 2022-2026. Kontrakt ten był wart ok. 2,4 mld dolarów.
Przygotowanie umowy w końcowej fazie
Obecnie trwają dostawy armatohaubic z pierwszej umowy; jak przekazał w poniedziałek Bejda, do tej pory do polskiego wojska dotarło już 120 K9, a kolejne są w drodze i jeszcze w tym roku do Polski ma dotrzeć kolejnych kilkanaście. Druga umowa wykonawcza została zawarta w grudniu 2023 r.; dotyczy dostawy kolejnych 152 armatohaubic w latach 2025-2027 za ok 2,6 mld dolarów.
Bejda poinformował, że druga umowa, dla której zostało zabezpieczone finansowanie, oprócz dostaw 152 K9, z których 146 ma być już w polskiej konfiguracji K9PL, obejmuje także pakiet logistyczny, szkoleniowy, centrum serwisowo-remontowe, pakiet części zamiennych i zapasowych oraz „możliwość ustanowienia potencjału na produkcję ładunków modularnych” do armatohaubic.
Wiceszef MON dodał, że w końcowej fazie jest także przygotowywanie umowy na kilkaset polskich wozów towarzyszących do K9.
To będzie też wielomiliardowy kontrakt; to pieniądze, które zostaną w polskich zakładach zbrojeniowych
— powiedział Bejda.
Środki pozyskane w ramach umowy kredytowej zawartej przez BGK mają zostać również przeznaczone na sfinansowanie drugiej umowy wykonawczej na kolejny typ sprzętu produkowany przez Hanwha Aerospace, czyli wyrzutnie rakiet K239 Chunmoo - w polskiej wersji znanych jako Homar-K. Zawarta przez MON umowa ramowa przewidywała dostawę 288 modułów wyrzutni zamontowanych na polskich ciężarówka Jelcza i wyposażonych w polski system dowodzenia Topaz; jak przekazał Bejda, umowa została aneksowana o kolejne dwie wyrzutnie, które trafią do ośrodka szkoleniowego w Toruniu.
Kiedy zostały zawarte umowy?
Wiceszef MON przypomniał, że w przypadku wyrzutni Chunmoo pierwsza umowa wykonawcza z listopada 2022 r. opiewała na 218 modułów. Poinformował, że do tej pory do Polski trafiło już 66 modułów, z czego 35 to wykorzystywane już przez wojsko kompletne wyrzutnie. Bejda dodał, że dostawy wyrzutni są obecnie przyspieszone, a Polska odbiera już dostawy pierwotnie zaplanowane na kolejny rok.
Jak zaznaczył, obecnie kredyt BGK zapewni finansowanie kolejnej umowy wykonawczej, zawartej w kwietniu b.r. i opiewającej na kwotę ok. 1,6 mld dolarów, na dostawę kolejnych 72 modułów wyrzutni, z czego 60 ma być wyprodukowanych w Polsce; dostawy mają potrwać do 2029 roku. Umowa przewiduje ponadto dostawę kilku tysięcy pocisków CGR-080 o zasięgu ok. 80 km, pakiet szkoleniowy, centrum serwisowo-remontowe oraz, jak wskazał Bejda „możliwość transferu technologii” do Polski.
Wiceminister przypomniał również, że polska prywatna Grupa WB zawarła umowę z koreańską Hanwhą, na mocy której rakiety CGR-080 mają być produkowane w Polsce.
Szef Agencji Uzbrojenia zapewnił, że wszystkie dostawy przebiegają zgodnie z harmonogramem, a niektóre są wręcz przyspieszane. Gen. Kuptel zapowiedział też, że jeszcze w tym roku spodziewać się można m.in. kolejnej umowy na zakup uzbrojenia dla polskiego lotnictwa, obok podpisanej w zeszły piątek umowy na zakup 232 amerykańskich pocisków powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder.
Błaszczak: Absolutna komedia w MON
Wszystko byłoby piękne, gdyby nie parę szczegółów, na które wskazał były szef MON, Mariusz Błaszczak, obecnie przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, na platformie X.
Absolutna komedia w MON. Wiceminister z dumą zakomunikował dziś, że:
Udało mu się znaleźć pieniądze na umowę, którą podpisał… w kwietniu.
Dzięki temu, że zawarłem umowy na wyposażenie indywidualne żołnierzy, on teraz będzie wymieniał hełmy i mundury w jednostkach
— napisał Błaszczak.
Wojsko czeka na umowy na 500 wyrzutni Himars, czołgi K2, armatohaubice K9 i bojowe wozy piechoty Borsuk. Kandydaci na żołnierzy czekają aż ktoś ich w końcu przyjmie na etat. A żenująca ekipa z MON urządza komedyjki…
— dodał były minister obrony narodowej.
Do tej wyjątkowo zabawnej dla osób, które w czasach przed pełnoskalowym atakiem Rosji na Ukrainę nie określały zakupów dokonywanych przez MON zarządzany przez Mariusza Błaszczaka jako „histerycznych”, odniósł się także Mateusz Kurzejewski, wicerzecznik PiS.
Niebywałe! MON robi konferencję żeby pochwalić się, że znalazł pieniądze na umowę KTÓRĄ SAMI ZAWARLI pół roku temu. Ten kontrakt powinien mieć finansowanie od samego początku. Jesteście żenujący
— skomentował.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714642-czym-chwali-sie-mon-blaszczak-absolutna-komedia