Posłowie PiS zareagowali w Sejmie na doprowadzenie byłego szefa ABW Piotra Pogonowskiego na niekonstytucyjne posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. „Protestujemy przeciw temu i zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie zostanie złożone” - powiedział szef klubu parlamentarnego PiS Mariusz Błaszczak.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Były szef ABW Piotr Pogonowski siłą doprowadzony przed niekonstytucyjną komisję śledczą ds. Pegasusa. Czy będzie zeznawał?
Posłowie PiS wyrazili oburzenie działaniami służb w stosunku do prof. Pogonowskiego, zaznaczając że ma on rację nie chcąc zeznawać przed komisją, której niekonstytucyjność stwierdził Trybunał Konstytucyjny.
Protestujemy przeciwko temu. KP PiS złoży zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie. Uważamy, że nie powinno być zgody i przyzwolenia na łamanie prawa, a z łamaniem prawa mamy do czynienia w tym przypadku. W wielu przypadkach, jeśli chodzi o ocenę rządu Koalicji 13 Grudnia, ale ten jest ewidentnym przypadkiem łamania prawa
— zaznaczył Mariusz Błaszczak.
Art. 190 Konstytucji RP jasno stanowi o tym, że wyroki TK są niepodważalne. Wyrok został zignorowany przez większość rządzącą. Protestujemy przeciw temu i zawiadomienie do prokuratury w tej sprawie zostanie złożone
— dodał.
Polityczne igrzyska KO
Mariusz Błaszczak zareagował też na sugestię jednej z dziennikarek, że chodzi to o „Trybunał Julii Przyłębskiej”, na co posłowie PiS zareagowali śmiechem, a Jan Kanthak zauważył: „przestańcie się kompromitować”.
To jest narracja PO i Koalicji 13 Grudnia. Uzasadnienie jest takie, że zakres działania tej pseudokomisji został nielegalnie rozszerzony i w powoływaniu tej pseudokomisji nie uczestniczyli posłowie wybrani na Sejm RP. To są dwie przesłanki, które stanowią o tym, że to jest pseudokomisja. To ewidentne łamanie prawa
— wyjaśnił szef kp PiS.
— podkreślił dobitnie Błaszczak.
Ta narracja została stworzona na użytek polityczny. Źle rządzą, w naszym kraju panuje drożyzna, rozsypał się budżet państwa więc dlatego organizują igrzyska
— podkreślił Błaszczak.
Naruszenie niezależności NBP
Mariusz Błaszczak stwierdził, że zatrzymanie prof. Pogonowskiego, który jest członkiem zarządu NBP, stanowi naruszenie niezależności banku centralnego.
To jest niewątpliwie naruszenie niezależności NBP. Jestem przekonany, że instytucje międzynarodowe będą w tej sprawie reagować. Naszym zadaniem, jako posłów na Sejm, jest reakcja w sytuacji bezprawia z jakim mamy dziś do czynienia
— ocenił.
Błaszczak był pytany przez dziennikarzy czego spodziewa się po dzisiejszym doprowadzeniu Piotra Pogonowskiego.
No może tortury zastosują. Czy można być poważnym w sytuacji, w której mamy coś w rodzaju gangu Olsena? Ludzi, którzy naleśnikami się zajmowali, którzy w Collegium Humanum zdobywali wiedzę, czy zajmowali się utrzymaniem basenu. To jest jedna, wielka historia, która została stworzona tylko po to, by odsunąć uwagę opinii publicznej od spraw naprawdę ważnych, czyli od tego, że rząd koalicji 13 Grudnia nie potrafi rządzić
— zaznaczył.
Bodnar sam się wychylił?
Poseł Mariusz Gosek zauważył z kolei, że prokurator generalny Adam Bodnar sam przyznał, że w sprawie Pegasusa nie stało się nic szczególnego.
To prokurator generalny Bodnar w Polsacie powiedział, że służby specjalne w sposób optymalny dbały o „biurokrację w tym zakresie”, że nie było nadużyć. Mało tego, równolegle działa zespół prokuratorów, powołany specjalny zespół śledczy, który ma wyjaśniać te ewentualne nieprawidłowości nadużywania systemu kontroli operacyjnej. Prokuratura działa z jednej strony, a tu jest urządzany teatr polityczny, igrzyska i w tym przypadku
— powiedział poseł PiS.
Pan Bodnar wyraźnie powiedział, że służby „dbały o biurokrację w tym zakresie”, o procedury i z tego co im wychodzi, to wszystko jest w porządku. Do dziś p. prok. Bodnar nie ujawnił tej rzekomej listy, bo zapewne by tam wyszło wielu agentów rosyjskich
— uzupełnił Mariusz Gosek.
CZYTAJ TEŻ:
maz
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714609-pis-zawiadomi-prokurature-ws-zatrzymania-pogonowskiego