Były szef ABW, prof. Piotr Pogonowski, został w nocy zatrzymany w celu doprowadzenia go siłą na posiedzenie niekonstytucyjnej komisji ds. Pegasusa. Wcześniej Pogonowski argumentował, że - zgodnie z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego - komisja działa nielegalnie. Z tego samego powodu nie uczestniczą w niej już posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
Wykonujemy czynności techniczne zlecone przez Sąd Okręgowy w Warszawie
— potwierdziła PAP zatrzymanie byłego szefa ABW rzecznik Komendanta Głównego Policji insp. Katarzyna Nowak.
O zatrzymaniu Pogonowskiego poinformował też na platformie X rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
W poniedziałek funkcjonariusze policji zatrzymali byłego szefa ABW. Zatrzymany został na podstawie nakazu wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie XII Wydział Karny z dnia 21 listopada 2024 r. o zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu na posiedzenie sejmowej komisji śledczej
— napisał Dobrzyński.
Radość polityków koalicji rządzącej
Zatrzymanie Pogonowskiego skomentował też szef MSWiA Tomasz Siemoniak.
Każdy jest równy wobec prawa. Każdy
— napisał na X.
Do sprawy odniósł się również minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar.
Sądy pokazują, że skoro Sejm ustanowił komisję śledczą, to ma ona działać, a osoby przed nią wezwane mają się stawić
— skomentował w TOK FM Bodnar. Dodał, że jeżeli wezwani świadkowie „wykorzystują wątpliwe procedury i gwarancje, które wynikają z orzeczenia Trybunału Julii Przyłębskiej, to sądy nie będą tego respektowały i będą działały zgodnie z przepisami ustawy o komisji śledczej, czyli doprowadzały do tego, żeby te osoby się przed komisjami stawiły”.
Doprecyzował, że zgodnie z ustawą, najpierw jest procedura nałożenia grzywny na świadka, który się nie stawił na przesłuchanie przed komisją, a „jeśli to nie poskutkuje, (sądy - PAP) pozwalają, by osoby zostały doprowadzone przed oblicze komisji”.
Szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL-TD) wskazała w rozmowie z PAP, że jest to „pierwsze zatrzymanie w historii tego Sejmu” i „nie jest powód do radości”.
Świadkowie niestawiający się na posiedzenie komisji niewątpliwie utrudniają jej pracę
— powiedziała.
Konsekwentnie będziemy zgodnie z prawem dążyć do przesłuchania każdego ze świadków
— zaznaczyła.
Przesłuchanie zaplanowano na 2 grudnia o godz. 10.
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714598-pogonowski-zatrzymany-zostanie-doprowadzony-przed-komisje