Przemysław Czarnek odniósł się w RMF FM do kontrowersji wokół planów wprowadzenia nowej edukacji zdrowotnej w szkołach. Poseł Prawa i Sprawiedliwości krytykował rządzących za próbę narzucenia programu edukacji seksualnej, który narusza prawa rodziców do decydowania o wychowaniu dzieci. „To jest świństwo, które ta władza robi rodzicom” - podkreślił były minister edukacji i nauki.
Rodzice mogą wziąć sprawy w swoje ręce, by czynnie zaprotestować przeciwko wprowadzeniu do szkół obowiązkowego przedmiotu pod nazwą edukacja zdrowotna! Jutro o godzinie 12.00 na placu Zamkowym w Warszawie odbędzie się demonstracja organizowana przez Koalicję na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (skupiająca ponad 70 organizacji społecznych: rodzicielskich, nauczycielskich, wolnościowych, lokalnych, patriotycznych, polonijnych) pod hasłem „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Trzeba tam być w obronie dzieci! Już jutro wielka manifestacja przeciwko edukacji zdrowotnej. „Tak dla edukacji! Nie dla deprawacji!
„To zamach na wolność umysłów”
Przemysław Czarnek odniósł się w RMF FM do kontrowersji wokół planów wprowadzenia nowej edukacji zdrowotnej w szkołach. Poseł PiS krytykował rządzących za próbę narzucenia programu edukacji seksualnej, który jego zdaniem, narusza prawa rodziców do decydowania o wychowaniu dzieci.
To jest zamach na wolność umysłów, świadomość, sumienia naszych dzieci i naszej młodzieży
— mówił Czarnek, zapowiadając swój udział w proteście przeciwko wprowadzeniu nowych zasad.
„To jest świństwo wobec rodziców”
Jak dodał, „edukacja zdrowotna jest dzisiaj w polskiej szkole w rozmaitych przedmiotach, natomiast nam nie chodzi o te komponenty edukacji zdrowotnej, które już są, tylko o te, które dopiero wchodzą”.
Twarda demoralizująca edukacja seksualna typu b i to jeszcze obowiązkowa bez względu na to, czy rodzice się zgadzają, czy nie. To jest świństwo, które ta władza robi rodzicom, którzy mają prawo do wychowania swoich dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami i światopoglądem zgodnie z art. 48. To jest łamanie Konstytucji RP i prawa rodziców do wychowania dzieci
— podkreślił Przemysław Czarnek.
„WDŻ jest nieobowiązkowy”
Były minister edukacji i nauki podkreślił, że „nam nie chodzi o to, żeby nie było edukacji zdrowotnej”. Wyjaśnił, że edukacja typu b „to promowanie pewnych zachowań, które są wręcz dewiacyjne i traktowanie ich jako normalne”.
To rodzice są od tego, żeby tę rzeczywistość tłumaczyć dzieciom w najmłodszych latach. Dzisiaj wychowanie do życia w rodzinie jest nieobowiązkowy. To rodzice decydują, czy posłać dziecko na ten przedmiot, czy nie, a jeśli ten przedmiot wejdzie w życie, to rodzice już nie będą mogli decydować
— dodał.
„To kwestie wyłącznie formalne”
Czarnek był również pytany w RMF Fm o nieoficjalną informację „Gazety Wyborczej” z wczoraj wieczorem, że 6 grudnia sędziowie Trybunału Konstytucyjnego będą wybierać kandydatów na nowego prezesa TK, co - według dziennika - oznacza, że obecna prezes Julia Przyłębska musiała odejść ze stanowiska.
To są kwestie, jeśli tak jest, wyłącznie formalne. Pani prezes kończy po prostu kadencję sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Kadencja sędziego Trybunału Konstytucyjnego wynosi dziewięć lat. Ta kadencja pani prezes kończy się właśnie w grudniu i trzeba wybrać nowego prezesa. Nic tutaj nadzwyczajnego nie ma
— odpowiedział Czarnek.
Prezesa TK powołuje prezydent
Przypomniał też, że zgodnie z przepisami prezesa TK powołuje prezydent spośród kandydatów przedstawionych mu przez zgromadzenie ogólne sędziów Trybunału Konstytucyjnego.
Prezes Julia Przyłębska przestaje być prezesem, tak czy inaczej, bo kończy się jej dziewięcioletnia kadencja sędziego Trybunału Konstytucyjnego
— podsumował.
Zgodnie z informacjami TK, w grudniu tego roku kończą się kadencje trzech z 15 sędziów zasiadających w TK: 9 grudnia - Julii Przyłębskiej, a 3 grudnia - Mariuszowi Muszyńskiemu i Piotrowi Pszczółkowskiemu.
Kandydaci do TK
Zgodnie z Regulaminem Sejmu kandydatów do TK zgłasza Prezydium Sejmu lub grupa 50 posłów.
Wnioski składa się marszałkowi Sejmu w terminie 30 dni przed upływem kadencji; 21 dni od dnia odwołania lub stwierdzenia wygaśnięcia mandatu. Obecnie posłowie żadnego z klubów nie zgłosili w wyznaczonym terminie kandydatów na miejsca trzech osób, których kadencje kończą się w grudniu.
Według „Gazety Wyborczej” Julia Przyłębska sugerowała swoją rezygnację - podczas uroczystego Zgromadzenia Ogólnego Sędziów TK, które zajmowało się dorocznym sprawozdaniem z pracy Trybunału.
Przyłębska miała wspomnieć, że jest wzruszona, bo to ‘jej ostatni dzień’
— podał dziennik.
CZYTAJ WIĘCEJ: TYLKO U NAS. Prezes Przyłębska: Wkraczamy na drogę anarchii prawnej, bo obecna władza uzurpuje sobie prawa nieznane konstytucji
nt/RMF FM/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714510-czarnek-o-edukacji-zdrowotnej-to-zamach-na-wolnosc-umyslow