„Dzisiaj spotykamy się w sprawie związanej z inicjatywą społeczną, która dotyczy polskiej przyrody, polskich lasów i walki o nasze dobro narodowe” - poinformował Paweł Sałek, poseł PiS, otwierając briefing prasowy Stowarzyszenia Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. śp. prof. Jana Szyszko. W spotkaniu uczestniczyła m.in. wdowa po byłym ministrze środowiska, Krystyna Szyszko. „Chciałam przypomnieć, jak wiele lat temu mój mąż mówił wielokrotnie, że lasy, polskie lasy, będą w permanentnym niebezpieczeństwie” - podkreśliła. Stowarzyszenie rozpocznie zbiórkę podpisów pod inicjatywą referendalną w obronie polskich lasów.

Posłowi PiS Pawłowi Sałkowi bliski jest temat Lasów Państwowych i dziś postanowił nagłośnić inicjatywę referendalną organizowaną przez Stowarzyszenie Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski. Jej celem jest ochrona bioróżnorodności i funkcjonalności polskich lasów. W inicjatywie uczestniczy Krystyna Szyszko, wdowa po śp. prof. Janie Szyszko, byłym ministrze środowiska.

Dzisiaj spotykamy się w sprawie związanej z inicjatywą społeczną, która dotyczy polskiej przyrody, polskich lasów i walki o nasze dobro narodowe

— poinformował poseł PiS Paweł Sałek.

W dzisiejszej konferencji uczestniczy pan prof. Roman Niżnikowski, który jest prezesem Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju im. prof. Jana Szyszko, jest pani Krystyna Szyszko, wdowa po śp. panu profesorze Janie Szyszko, jest pan dr inż. Ryszard Kapuściński, emerytowany leśnik i pracownik naukowy, były dyrektor parków narodowych i Krajowego Zarządu Parków Narodowych, i jest też z nami pan Andrzej Śniegula, który reprezentuje także Stowarzyszenie Na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju, który będzie dotykał wątków związanych m.in. z rolnictwem

— zapowiedział poseł PiS, oddając następnie głos prof. Niżnikowskiemu.

Grupa członków naszego stowarzyszenia zdecydowała się podjąć inicjatywę, której celem jest zebranie podpisów pod inicjatywą referendalną, która ma prowadzić do próby ochrony bioróżnorodności oraz funkcjonalności Lasów Państwowych

— podkreślił prof. Niżnikowski.

Prezes stowarzyszenia odczytał pytanie referendalne: Czy jesteś za utrzymaniem dotychczasowych zasad prowadzenia gospodarki leśnej przez państwowe gospodarstwo Lasy Państwowe określonych w ust. z dnia 28 września 1991 roku?.

Krystyna Szyszko: Uchroniliśmy nasze dobra przed zniczczeniem

Chciałam przypomnieć, jak wiele lat temu mój mąż mówił wielokrotnie, że lasy, polskie lasy, będą w permanentnym niebezpieczeństwie

— mówiła z kolei Krystyna Szyszko.

Pamiętamy te różne pomysły na tworzenie z Lasów Państwowych spółki Skarbu Państwa, później zabrania pieniędzy, żeby doprowadzić Lasy Państwowe do upadku, by później je po prostu sprywatyzować pod pretekstem, że przecież nie będziemy utrzymywać takiego kolosa. Takie były pomysły i zawsze mąż w takich sytuacjach, broniąc polskiej ziemi i polskich lasów, żeby zachować te lasy i polską ziemię w polskich rękach, byśmy nie stali się narodem bez ziemi, odwoływał się do suwerena, do społeczeństwa polskiego właśnie z takim apelem o obronę tych wielkich naszych wartości

— przypomniała.

Pani Krystyna Szyszko zwróciła uwagę, że w 2016 r., właśnie dzięki inicjatywie stowarzyszenia udało się ochronić polskie lasy.

1 maja 2016 wchodził akcesyjny wolny obrót ziemią leśną i rolną, żeby nie doszło do sprzedaży naszych ziem. Wtedyśmy zebrali ponad 4 mln podpisów, z czego ponad 3,5 zostało złożonych w Sejmie i uchroniliśmy nasze dobra przed zniszczeniem i tak naprawdę odebraniem ich społeczeństwu

— wskazała.

Teraz, gdy znowu stajemy przed sytuacją zagrożenia dla polskich lasów, również chcemy zwrócić się do społeczeństwa. Przypominam, że zawsze te podpisy były zbierane ponad wszelkimi problemami czy poglądami politycznymi. Zbieraliśmy wśród wszystkich, którym leżało na sercu dobro polskich lasów i polskiej ziemi. To się udawało i mamy nadzieję, że obecny apel również przyniesie taki owoc w postaci tych podpisów i obrony polskiej ziemi, polskich lasów

— zaznaczyła wdowa po śp. prof. Janie Szyszko.

Andrzej Śniegula: Lasy to ostatni bastion polskości

Rada Krajowa Solidarności Rolników Indywidualnych podjęła uchwałę o kontynuacji działalności i dziedzictwa śp. pana prof. Jana Szyszko. Szanowni państwo, musimy mieć odwagę działania. Nie trwać w bezradności wobec zła, które nie maleje, ale wręcz potęguje

— poinformował z kolei Andrzej Śniegula.

Naszym priorytetem jest to, co najważniejsze. Ostatni bastion polskości, którą są polskie lasy i polska ziemia

— dodał.

Poseł Sałek przypomniał natomiast, że stowarzyszenie, któremu patronuje dziś śp. prof. Jan Szyszko już trzykrotnie podejmowało inicjatywę związaną z obroną polskich lasów.

Dzisiaj ponownie przyszedł czas, że Stowarzyszenie Zrównoważonego Rozwoju podejmuje inicjatywę społeczną i obywatelską, aby zbierać podpisy pod pytaniem referendalnym, które przeczytał pan prezes, prof. Roman Niżnikowski

– wskazał.

Dzisiaj to zaangażowanie społeczne (…) będzie miało wpływ na to, że polskie lasy w tej strukturze organizacyjno-prawnej, modelu funkcjonowania polskiego leśnictwa, będą mogły funkcjonować dalej

— zaznaczył polityk.

Jest ogromne dzisiaj niebezpieczeństwo związane z pewnym subtelnym, ale bardzo niebezpiecznym, skutecznym finalnie, zamachem na całą strukturę funkcjonowania tego naszego dobra narodowego, jakim są Lasy Państwowe

— ostrzegł Sałek.

aja/PiS.org.pl