Paweł Sałek i Edward Siarka, posłowie PiS, podczas dzisiejszego posiedzenia Sejmu zadali pytania Ministerstwu Klimatu i Środowiska. Dyskusja dotyczyła rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw. „Nie rozumiem cały czas w tej ustawie(…), że MKiŚ wyzbywa się swoich kompetencji związanych z wyborem przedstawiciela organizacji pozarządowej w ramach struktur WFOŚ i NFOŚ i przesuwa to do Rady Działalności Pożytku Publicznego” - wskazał Sałek. Jak na pytania odpowiedziała wiceminister Urszula Zielińska?
Parlamentarzyści dyskutowali na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu m.in. o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy - Prawo ochrony środowiska oraz niektórych innych ustaw.
Pytania w imieniu klubu Prawa i Sprawiedliwości zadawali m.in. posłowie Paweł Sałek i Edward Siarka.
Pierwsze w Europie miejskie plany adaptacji dla miast powyżej 100 tys. mieszkańców, były realizowane w Polsce za rządów Prawa i Sprawiedliwości w ramach tzw. programu 44 MPA. Więc przy tej debacie chciałbym, żeby to wybrzmiało bardzo wyraźnie
— zwrócił uwagę Sałek, w latach 2018-2023 doradca prezydenta RP.
Natomiast moje pytanie do pani minister [w imieniu Ministerstwa Klimatu i Środowiska na pytania posłów odpowiadała wiceminister Urszula Zielińska - przyp. red.] jest takie: ja nie rozumiem cały czas w tej ustawie druku 813, że MKiŚ wyzbywa się swoich kompetencji związanych z wyborem przedstawiciela organizacji pozarządowej w ramach struktur WFOŚ i NFOŚ i przesuwa to do Rady Działalności Pożytku Publicznego. To niezrozumiałe, bo przecież cały aparat urzędniczy ministerstwa ma na tyle możliwości, aby tę organizację wyboru przedstawiciela NGOS przeprowadzić. To jedno pytanie
— powiedział.
Drugie pytanie; wprowadzacie państwo zapis o tym, że organizacja, która zajmuje się odnawialnymi źródłami energii może być wybrana do rady NFOŚ. W takim razie, jeśli będzie fundacja, która produkuje energię czarną, ale też energię zieloną i państwo taką fundację też powołają jako przedstawiciela? I ostatnie pytanie: biomasa pozyskana z drzew i krzewów. Czy będzie ona też podlegała kryteriom tzw. zrównoważonego rozwoju i czy ta biomasa będzie spełniała art. 29 dyrektywy OZE?
— zapytał Sałek.
Czyste powietrze i biomasa
Później głos zabrał były wiceszef MKiŚ Edward Siarka.
Jeśli dyskutujemy o zmianach przepisów w zakresie ochrony przyrody, to często pojawia się kwestia ochrony powietrza. I wtedy zasadne jest pytanie, co z tym programem czystego powietrza, który został uruchomiony przez rząd Zjednoczonej Prawicy i miał znacząco poprawić jakość powietrza w Polsce?
— pytał.
Przypomnę, że dalej, mimo realizacji tego programu, mamy 2 mln pieców niespełniających wymogów ekologicznego spalania. To jest duże wyzwanie i w związku z tym kontynuacja tego programu jest bardzo istotna dla jakości powietrza, jeśli realnie chcemy wspomagać Polaków w tym trudnym wyzwaniu, jakim jest spalanie biomasy
— dodał polityk opozycji.
Z tego projektu wynika, że będziemy mieli rozporządzenie o zagospodarowaniu tej biomasy z parków, drzew i krzewów. Czy MKiŚ jest w stanie odpowiedzieć, jakie są zasoby tej biomasy?
— podsumował Siarka.
Zielińska: Musimy być transparentni
Z odpowiedzi wiceminister wynika, że chyba nie do końca zrozumiała zwłaszcza pytanie posła Pawła Sałka.
Na tym polega demokracja, powinniśmy być transparentni i włączać w takie procesy, jeżeli chodzi o wybór przedstawiciela czy przedstawicielki organizacji pozarządowych w profesjonalne ciało skupiające organizacje pozarządowe
— powiedziała.
To są wymogi dotyczące sektora ciepłownictwa i energetyki. My tutaj przy tym zapisie mówimy tylko o sektorze bytowo-komunalnym, czyli gospodarstwach domowych. One nie są objęte tym wymogiem zrównoważonego rozwoju jeszcze
— zwróciła się z kolei do posła Edwarda Siarki.
aja/sejm.gov.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714179-salek-i-siarka-z-pytaniami-do-mkis-co-na-to-zielinska