Prezes IPN Karol Nawrocki wystąpił na konferencji prasowej, podczas której odniósł się do kwestii zgody władz ukraińskich na przeprowadzenie ekshumacji na Wołyniu. Wśród pytań dziennikarzy nie zabrakło jednak kwestii odnoszących się do startu Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich. Obywatelski kandydat na prezydenta spokojnie odpowiadał m.in. na napastliwie zadawane pytania ze strony dziennikarza TVN Macieja Knapika.
Rzecznik prasowy IPN Rafał Leśkiewicz przed rozpoczęciem zadawania pytań przez dziennikarzy zastrzegł, by były to pytania dotyczące sprawy ekshumacji na Wołyniu.
Skoro pańską kampanię finansuje PiS, jak to świadczy o pańskiej niezależności?
— zapytał Maciej Knapik, zadając tym samym pytanie zupełnie niezwiązane z tematem konferencji, czyli kwestią ekshumacji na Wołyniu.
Stoi przed panem redaktorem niezależny, całe życie bezpartyjny prezes IPN, zatem czuję się zupełnie niezależną, wolną osobą, dzisiaj prezesem IPN. Wspiera mają osobę wiele środowisk patriotycznych, obywatelskich, a dzisiaj panie redaktorze jakbyśmy poświęcili uwagę ofiarom ludobójstwa na Wołyniu, to byłbym panu redaktorowi bardzo wdzięczny. Jeszcze się spotkamy
— spokojnie odpowiedział Knapikowi Karol Nawrocki. Dziennikarz TVN zignorował jednak prośbę prezesa IPN-u.
Czy to prawda, że o swoim kandydowaniu dowiedział się pan w piątek o godz. 13:15 od prezesa Jarosława Kaczyńskiego? Tak powiedział pan Czarnek
— mówił Knapik, nawiązując do wypowiedzi Przemysława Czarnka dla Radia Zet.
Panie redaktorze, nie pamiętam, czy to był piątek godz. 13:15. Pamięć mam doskonałą odnoszącą się do historii Polski i Polaków XX wieku i do kalendarium historycznego
— zaznaczył Nawrocki.
tkwl/X
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714163-spokojna-reakcja-nawrockiego-na-napastliwe-pytania-knapika