Portal Onet.pl próbował uderzać w Karola Nawrockiego relacją jego wykładowcy z Uniwersytetu Gdańskiego, który wspominał, że kiedyś obecny prezes IPN jeszcze jako student zarzucił mu, że rozdaje studentom… lewacką propagandę.

Media sympatyzujące z obozem rządzącym usilnie próbuje znaleźć jakieś „haki” na Karola Nawrockiego, prezesa IPN, kandydata na prezydenta komitetu obywatelskiego, którego poparło Prawo i Sprawiedliwość.

Neo „TVP” pisała m.in. o tym, że Karol Nawrocki jest „na rosyjskiej liście”. Dopiero na koniec swojego tekstu wyjaśniło, że chodziło o to, że jest poszukiwany przez rosyjskie służby za… usuwanie sowieckich pomników w Polsce. „Fakt” przywoływał natomiast… relację sąsiadki, której nie podobało się to, w jaki sposób sprawuje on swoją rolę w radzie osiedla. Podobnych niedorzecznych historii jest więcej.

Atak Onetu

Teraz kolejny rozdział atakowania przy pomocy kompletnych kapiszonów napisał portal Onet.pl. Tym razem problemem miało być to, że kiedy Nawrocki był studentem Uniwersytetu Gdańskiego, zarzucił swojemu wykładowcy „lewacką propagandę”. Tekst zatytułowano w taki sposób, jakby pracownik uczelni miał to za złe swojemu byłemu studentowi: „Tak Karola Nawrockiego wspominają na uczelni. «Zarzucił mi, że daję studentom lewacką propagandę».”

Problem polega na tym, że ów wykładowca… pozytywnie wypowiadał się na temat Nawrockiego.

Był moim studentem, siedział w tylnej ławce i żarliwie uczestniczył w dyskusji. Dobrze przygotowany. Pamiętam, jak zarzucił mi, że daję im jakąś lewacką propagandę do czytania. Doceniłem zaangażowanie, miał u mnie piątkę

— mówił.

Wyjaśnił, że później trafił na Nawrockiego na jednej z konferencji naukowych. Jak wskazał to obecny kandydat na prezydenta jako jeden z pierwszych zajął się problematyką przestępczości zorganizowanej w PRL.

Opowiadał ciekawie o gangsterach i przemytnikach. Okazało się, że z częścią z nich zetknął się jako student, pracując na bramce w jednym z trójmiejskich lokali, stąd referat był tak barwny

— wskazał wykładowca.

Reakcje posłów PiS

Artykuł portalu Onet.pl skomentowali w mediach społecznościowych politycy Prawa i Sprawiedliwości.

Gdzie wady?

— pytał poseł Andrzej Śliwka.

Kolejny dzień Onet poszukuje „anonimowych informatorów”, którzy dadzą haki na Karola Nawrockiego. Jak nie idzie, to nie idzie. Kolejne osoby potwierdzają, że to super gość

— wskazała posłanka Anita Czerwińska.

CZYTAJ TAKŻE:

— TYLKO U NAS. Prof. Zybertowicz o tym, dlaczego poparł Nawrockiego: „To kandydat bezpartyjny o wielkim potencjalne osobistym”

— Kobieta ustawiła do pionu dziennikarzy na konferencji Nawrockiego: „Czy macie państwo świadomość, dlaczego tu jesteśmy?”

— W punkt! Nawrocki odpowiada na atak ws. Smoleńska: Federacja Rosyjska z całą pewnością jest strukturą gotową do zamachów

as/Onet.pl