„Nadal istnieją przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania tylko z tego powodu, żeby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania” - powiedział prok. Dariusz Korneluk w Polsat News, odnosząc się do kolejnego wniosku o areszt dla posła Marcina Romanowskiego. Jak ujawnił, wcześniej prokuratura zamówiła nawet ekspertyzę, by być pewną decyzji o zatrzymaniu posła. „Skoro tak, to może warto powołać jeszcze biegłego (światowej sławy), który oceni, czy są podstawy do oskarżania kogokolwiek w tej sprawie?” - skomentował słowa Korneluka mec. Adam Gomoła.
Według słów prok. Dariusza Korneluka, prokuratorzy byli pewni tego, że mogą zatrzymać posła Marcina Romanowskiego. Jak ujawnił Korneluk, zlecono nawet przygotowanie specjalnej ekspertyzy.
To nie było wyłącznie stanowisko prokuratury, że twierdziliśmy, że ten immunitet nie przysługuje. Powołaliśmy biegłego z zakresu prawa międzynarodowego, światowej sławy. Mieliśmy także stanowiska uznanych prawników, zajmujących się prawem europejskim. Sąd zajął inne stanowisko i doszliśmy do sprawy całkowicie bezprecedensowej
— oznajmił prok. Korneluk. Takie stanowisko zajął nie tylko Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa, który uznał że zatrzymanie posła Marcina Romanowskiego w lipcu 2024 r. było nielegalne. Podobnie wypowiedział się w chwili zatrzymania posła przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodoros Rousopoulos. Wieczorem 16 lipca 2024 przesłał do marszałka Sejmu Szymona Hołowni pismo domagając się wypuszczenia Romanowskiego. Kilka godzin później zdecydował o uwolnieniu Romanowskiego.
Do słów Korneluka odniósł się mec. Adam Gomoła, pełnomocnik jednej z urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, które przetrzymywano w areszcie 7 miesięcy.
Dariusz Korneluk w Polsat News oznajmił przed chwilą, że prokuratura powołała „światowej sławy biegłego z zakresu prawa międzynarodowego”, aby ustalić, czy posłowi Marcinowi Romanowskiemu przysługuje immunitet. NAPRAWDĘ??
Biegłego powołuje się gdy potrzeba wiadomości specjalnych, a prokurator ich nie ma. A tu chodzi o postępowanie karne. Naprawdę nikt w Prokuraturze Krajowej nie ma wiedzy na ten temat? Nawet w Biurze Współpracy Międzynarodowej? Ciekawy jestem kosztu tej opinii.
Ale skoro tak, to może warto powołać jeszcze biegłego (światowej sławy) który oceni, czy są podstawy do oskarżania kogokolwiek w tej sprawie?
— napisał w mediach społecznościowych mec. Adam Gomoła.
To nie koniec blamażu prokuratury
Kierowana przez Adama Bodnara i Dariusza Korneluka prokuratura stała się autorem międzynarodowego skandalu poprzez zaniedbanie procedury uchylenia immunitetu Romanowskiemu w ZP Rady Europy. Niewykluczone, że dopiero początek jej blamażu.
Wniosek do ZP Rady Europy ws. uchylenia immunitetu Romanowskiemu prokuratura w końcu złożyła i wymieniła w nim, jakie zamierza postawić posłowi zarzuty. ZP Rady Europy zdecydowało 2 października o zdjęciu immunitetu Marcinowi Romanowskiemu.
To jednak nie koniec naciągania przepisów przez prokuraturę.
Prok. Dariusz Korneluk stwierdził dziś w Polsat News, że „widzi sens” w kolejnym wniosku o aresztowanie posła Romanowskiego.
Pan poseł może nadal utrudniać postępowanie. Mamy dowody, w jaki sposób podchodzi do tego postępowania i jakie kroki będzie podejmował, by postępowaniu przeszkadzać
— powiedział Korneluk. Sąd ma się zająć tym wnioskiem już 28 listopada.
Prokuratorzy uznali, że nadal istnieją przesłanki do zastosowania tymczasowego aresztowania tylko z tego powodu, żeby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania
— mówił Korneluk. Tyle że, jak poinformował przed miesiącem obrońca Romanowskiego mec. Bartosz Lewandowski, prokuratura wykroczyła z zarzutami poza zgodę ZP Rady Europy dotyczącą uchylenia immunitetu Romanowskiemu.
Prokuratura dokleiła sobie dodatkowy zarzut przywłaszczenia jakiegoś mienia na kwotę bodaj powyżej 30 milionów złotych
— powiedział 17 października mecenas Bartosz Lewandowski, komentując zarzuty wobec posła PiS Marcina Romanowskiego. Zapowiedział, że w tej sprawie skieruje pismo do marszałka Hołowni i ZP Rady Europy.
Poseł Marcin Romanowski domaga się wypłaty 200 tys. zł zadośćuczynienia za nielegalne zatrzymanie. Całą kwotę zamierza przeznaczyć na zakup sprzętu dla ochotniczej straży pożarnej na terenach dotkniętych powodzią.
Oprócz tego od lipca w prokuraturze czeka zawiadomienie ws. odpowiedzialności karnej i materialnej sprawców zatrzymania Romanowskiego. Dotyczy Bodnara, Tuska, Korneluka i zespół prokuratorski nr 2 w zakresie odpowiedzialności karnej za bezprawne pozbawianie wolności.
CZYTAJ TAKŻE:
Ale Grodzki niewinny…
Zastanawiające jest za to zachowanie prokuratury wobec sprawy Tomasza Grodzkiego, gdzie dysponuje ona zeznaniami wielu świadków. Korneluk stwierdził, że „prokurator uznał, że w tej sprawie nie ma szansy skutecznie oskarżyć, nie ma szansy zarzutów udowodnić przed sądem”.
Lepiej umorzyć postępowanie niż czekać na uniewinnienie, co do którego prokurator jest pewien
— oświadczył w Polsat News kierujący PK Korneluk.
koal/Polsat News/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/714047-czy-romanowski-zostanie-aresztowany-korneluk-widze-sens