Klaudia Jachira nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem wystąpiła na antenie Radia Plus, gdzie krytykowała m.in. pomysł wolnej Wigilii. „To kolejny populistyczny postulat” – mówiła. Nie zabrakło również ataku na Karola Nawrockiego. Posłanka krytykowała też rząd za działania na granicy z Białorusią. To kolejne przykłady różnicy poglądów między Jachirą a obecnie rządzącą koalicją.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej atakowała obywatelskiego kandydata na prezydenta. Opowiadała historie o rzekomych kontrowersyjnych znajomościach Karola Nawrockiego.
Nie wierzyłam, że człowiek tak obciążony kontaktami z półświatkiem, z osobami oskarżonymi za sutenerstwo. Są zdjęcia z osobą, która była oskarżona o sutenerstwo. Mnie to bardzo niepokoi jako obywatelkę, nie jako polityczkę
– powiedziała.
Zastanawiam się, czy ten pojedynek docelowo będzie przypominał uczciwą walkę, jak w boksie, czy ze strony całego Prawa i Sprawiedliwości bardzo dużo ciosów poniżej pasa. I czy ta kampania, przez to, jakiego kandydata wystawili, jakimi ludxmi on się otaczał, w jakich środowiskach jest popularny, czy to nie będzie bardziej przypominało freak fightu
– mówiła.
Granica z Białorusią
Następnie Jachira ogłosiła, że w sprawie sytuacji na granicy RP z Białorusią nie zgadza się z obecną władzą.
Tak, w tej sprawie pozostałam w opozycji do obecnego rządu
– ogłosiła.
Uważam, że nie będzie powrotu praworządności bez powrotu praworządności na granicy. Bezpieczna granica to taka, na której nikt nie ginie. I uważam, że bezpieczeństwo nasze nie wyklucza człowieczeństwa. I uważam, że bezpieczeństwo nasze nie wyklucza człowieczeństwa. I bezpieczeństwo nasze da się połączyć bez narracji strachu z bezpieczeństwem wszystkich ludzi
– dodała.
Wolna Wigilia
Klaudia Jachira potwierdziła też, że sprzeciwia się postulatowi wolnego dnia od pracy w Wigilię.
To kolejny populistyczny postulat. (…) Jeżeli obiecaliśmy wyborcom i wyborczyniom, że idziemy w stronę świeckiego państwa, to nie powinniśmy dodawać świąt religijnych i kościelnych. Dla mnie na przykład jest bliska idea 4 czerwca, jeżeli jakiekolwiek święto bym dodała
– stwierdziła.
Oczywiście, że 4 czerwca jest lepszy, bo jest ciepło, jest co świętować. (…) Sprzeciwia się, by wprowadzać kolejne święta religijne do polskiego kalendarza. Kto, jak kto, ale Lewica powinna reprezentować także moje wartości wynikające z niewierzenia. (…) To ma dla mnie bardzo konserwatywne podłoże. To jest też utwierdzanie tych tradycyjnych podziałów ról w rodzinie
– dodała.
To jednak nie koniec antyreligijnej opowieści Jachiry. Posłanka nie chce nawet choinki w Sejmie.
Uważam, że choinki są piękne, gdy rosną w lesie. (…) Żadnych symboli religijnych w żadnych instytucjach publicznych. Akceptuję wolę większości, ale uważam, że ona jest tam niepotrzebna. Nic nie wnosi
– powiedziała.
mly/Radio Plus
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713991-kuriozalne-jachira-kontra-rzad-nawrocki-i-choinka