Sejm nie uchylił immunitetu posłowi KO Konradowi Frysztakowi. Wniosek w tej sprawie złożył do marszałka Szymona Hołowni Robert Bąkiewicz w związku ze skandaliczną wypowiedzią Frysztaka na jego temat. Podczas ubiegłorocznej konferencji polityk Platformy Obywatelskiej nazwał Bąkiewicza faszystą, szowinistą i insynuował, że jestem nazistą.
Za uchyleniem immunitetu Frysztakowi było 180 posłów, przeciw głosowało 249, 7 wstrzymało się od głosu. Większość bezwzględna konieczna do uchylenia immunitetu wynosiła 231.
Podczas posiedzenia komisji regulaminowej spraw poselskich i immunitetowych pełnomocnik Roberta Bąkiewicza, Adam Janus tłumaczył, że wniosek został sformułowany z uwagi na wypowiedzi posła z 2 września 2023 r. w trakcie konferencji prasowej.
Poseł Frysztak w trakcie tej konferencji prasowej, która miała miejsce w Radomiu, wypowiedział takie słowa: Dziś wspólnie rozpoczynamy akcję oporu i obronimy Radom i ziemię radomską przed faszyzmem, szowinizmem, nacjonalizmem tego człowieka - czytaj pana Roberta Bąkiewicza
— cytował słowa Frysztaka mec. Janus.
Komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych opowiedziała się przeciwko zdjęciu immunitetu Frysztakowi.
Wygrał w Sejmie, przegrał w sądzie
Frysztak stwierdził natomiast: „ironią losu jest to, że człowiek, który wielokrotnie wzbudzał oburzenie w społeczeństwie, który jest kłamcą z wyrokiem domaga się uchylenia immunitetu mnie, który skutecznie pokonał go w walce wyborczej”.
Poseł PO Frysztak przegrał za to z Bąkiewiczem w czerwcu sprawę dotyczącą jego skandalicznych słów. Sąd Okręgowy nakazał ponowne rozpoznanie sprawy.
koal/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713675-poslowie-rzadzacej-koalicji-obronili-w-sejmie-frysztaka