Witold Zembaczyński, poseł KO, wygłosił z trybuny sejmowej skandaliczne wystąpienie w nawiązaniu do doniesień wiceministra obrony Cezarego Tomczyka o tym, jak dużo pieniędzy kosztowały podróże służbowe członków podkomisji smoleńskiej. „Powtórzę jeszcze raz, może w formie pytającej, czy to prawda, że lepsza część PiS zginęła w katastrofie smoleńskiej?” - wypalił Zembaczyński.
Czy w dokumentach pojawia się jedyna prawdziwa nazwa tej podkomisji, bo chyba trzeba ją nazwać podkomisją, a właściwie biurem podróży „Maciarenko Fly”. Nie umiem inaczej określić takiego sposobu na prowadzenie badań nad katastrofą lotniczą, jak empiryczne doświadczanie lotów, okrążanie planety wielokrotne
— mówił Witold Zembaczyński.
Nie boję się tego powiedzieć, bo już raz w KEP nie byłem za to ukarany, i powtórzę jeszcze raz, może w formie pytającej, czy to prawda, że lepsza część PiS zginęła w katastrofie smoleńskiej?
— dodał poseł KO.
Jak widać, poseł Witold Zembaczyński postanowił po raz kolejny skupić na sobie uwagę opinii publicznej ciosem poniżej pasa w konkurentów politycznych.
tkwl/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713484-skandaliczne-slowa-zembaczynskiego-w-sejmie-mowil-o-1004