Podniesienie kwoty wolnej? Ekonomista: "Absurdalny pomysł...". Warchoł: "To też była wyborcza ściema, jak akademiki za złotówkę"

Pamiętają Państwo obietnicę złożoną przez Donalda Tuska o podniesieniu kwoty wolnej od podatku do 60 tys. złotych? Dobrze wiemy, jak to jest z obietnicami składanymi przez lidera PO. Więc i tym razem nic z tego nie wyszło. Spełnienie obietnicy zostało odroczone w czasie. Jeżeli jednak Tusk wsłucha się w takie opinie jak ta wygłoszona na antenie RMF FM przez jednego z ekonomistów, to możemy mieć pewność, że do podniesienia kwoty wolnej od podatku nie dojdzie nigdy.

„Absurdalny pomysł”

Gościem RMF FM był prof. Marcin Piątkowski z Akademii Leona Koźmińskiego.

Czy rząd powinien podnieść kwotę wolną od podatku?

— pytał swojego gościa red. Robert Mazurek.

Nie, absurdalny pomysł, który by nas kosztował 50 mld złotych, które by zarobiliby ci najbogatsi, którzy tych pieniędzy i tak nie potrzebują. Więc zamiast latać na długi weekend na Majorkę, by latali na Malediwy. To byłaby jedyna różnica

— odpowiedział Piątkowski.

Chcę pochwalić pana ministra finansów, że przez ponad rok udało mu się ten pomysł zahamować, właściwie zastopować i miejmy nadzieję, że on nigdy nie powróci

— dodał.

„To też była wyborcza ściema”

Do opinii Piątkowskiego odniósł się na platformie X Marcin Warchoł, były wiceminister sprawiedliwości.

Zapomnijcie o większej kwocie wolnej od podatku. To też była wyborcza ściema jak akademiki za złotówkę. Oto głos ekonomisty z Banku Światowego @mmpiatkowski, który oczywiście zastrzega, że to tylko jego prywatna opinia…

— napisał.

kk/RMF FM/X