„Dla Brukseli jest praworządnością, gdy ich pachołek, czyli Donald Tusk, decyduje w Polsce o tym, co się dzieje. Ursula von der Leyen wysłała Tuska i on realizuje interes niemiecki” - podkreślił Jacek Ozdoba w rozmowie z red. Martą Kielczyk w programie „Gość Wiadomości Telewizji wPolsce24”.
Wicerzecznik PiS pytany był o decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu ubiegłorocznego sprawozdania PiS. Został również zapytany o słowa członka PKW Ryszarda Kalisza, który mówił dziennikarzom, że politycy PiS mogą od tej decyzji złożyć w ciągu najbliższych siedmiu dni odwołanie do Sądu Najwyższego. Dodał jednak, że - zgodnie z przyjętą tego samego dnia uchwałą kierunkową - PKW nie uznaje orzeczeń, które są wydane przez sędziów powołanych przez „neo-KRS”.
To jest przekroczenie uprawnień przez członka PKW. Sugerowanie, kto ma być w składzie, jest próbą ustawianie decyzji sądowej i próbą wpłynięcia na postanowienia czy orzeczenia. Żyjemy dzisiaj w państwie, w którym koalicja rządowa próbuje poddać pod wątpliwość ramy państwowe. Konstytucja nie jest w ogóle przestrzegana. Czym jest ta decyzja PKW? To próba zagłodzenia, czy stworzenia warunków, w których dzisiejsza opozycja nie ma możliwości podjęcia rękawic wyborczych, dlatego że jest zabierana subwencja. To zabieranie demokracji
— podkreślił.
Pytany o protesty, który miały miejsce przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów, Ozdoba zauważył, że Platforma Obywatelska jest dzisiaj zajęta sobą.
Platforma zajmuje się dzisiaj tym, czy „dżuma czy cholera”? Czy Sikorski czy Trzaskowski? Tych pytań wobec Platformy nie można zadawać, bo oni nie chcą dziś tych problemów widzieć. To co się dzisiaj dzieje w Polsce, to nie jest rządzenie, bo problemy nie są rozwiązywane, a grupy protestujące mają rację, bo będzie coraz gorzej
— ocenił.
kk/Telewizja wPolsce24.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713450-tylko-u-nas-ozdoba-to-jest-proba-zaglodzenia-opozycji