Podczas spotkania prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego biorącego udział w prawyborach Koalicji Obywatelskiej, które mają wyłonić kandydata na prezydenta, doszło do incydentu.
Podczas wystąpienia polityka część osób zgromadzonych na sali nagle zaczęła wydawać okrzyki. Trzymali oni transparent z hasłem: „CPK w Polsce, nie w Berlinie”.
Wokół manifestantów zgromadziło się od razu wielu zwolenników Trzaskowskiego, którzy uniemożliwiali im protest, próbowali zasłonić transparent.
Drwiny Trzaskowskiego
Kiedy po spotkaniu się z agresją manifestanci zaczęli wychodzić z sali, Trzaskowski przekonywał, że ci… uciekają.
Na tym to polega, jesteśmy partią demokratyczną, robimy otwarte spotkania. (…) Zadacie państwo pytanie, bez nerwów. Już uciekacie?
— drwił.
Niektórzy nie dorośli do demokracji
— atakował dalej.
Akcja Nowej Nadziei
CPK w Polsce, nie w Berlinie! Takim transparentem „przywitaliśmy” Rafała Trzaskowskiego w Krakowie
— napisano na profilu partii Nowa Nadzieja, która zorganizowała ten polityczny happening.
W Krakowie sympatycy kandydatury Sławomira Mentzena przypomnieli o CPK. Organizatorzy spotkania ich wyprowadzili, gdy Rafał Trzaskowski mówił o demokracji i potrzebie rozmowy o CPK
— pisał w mediach społecznościowych członek Rady Krajowej tej partii Emil Krawczyk.
Materiał wideo ze zdarzenia opublikował natomiast poseł Konfederacji Konrad Berkowicz.
CZYTAJ TAKŻE:
as
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/713178-afera-podczas-wiecu-trzaskowskiego-poszlo-o-cpk