„Dobrze, że ABW zatrzymała tego człowieka. Powinien on zostać szybko osądzony i trafić do więzienia. Jednak niepokoi fakt, że takich ludzi polskie służby zatrzymują już po fakcie” - napisał na platformie X Stanisław Żaryn, doradca prezydenta RP, były Zastępca Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, odnosząc się do zatrzymania przez ABW Białorusina podejrzanego o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym oraz dokonywanie aktów dywersji i sabotażu na terenie Polski.
Zatrzymanie Białorusina
Funkcjonariusze ABW zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o udział w zorganizowanej grupie przestępczej o charakterze międzynarodowym oraz dokonywanie aktów dywersji i sabotażu na terenie Polski. Decyzją sądu Białorusin najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie - napisał w mediach społecznościowych rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.
W komunikacie opublikowanym na stronie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego doprecyzowano, że Białorusina zatrzymano w Warszawie i jest on podejrzewany o usiłowanie dokonania podpalenia obiektu zlokalizowanego w Gdańsku.
Jest to kolejne zatrzymanie w śledztwie dotyczącym działania zorganizowanej grupy przestępczej, która – na zlecenie obcych służb specjalnych – dokonywała aktów sabotażu, w szczególności podpaleń
— napisał zespół prasowy ABW.
CZYTAJ WIĘCEJ: Zatrzymano Białorusina podejrzanego o akty dywersji i sabotażu w Polsce! „Jest podejrzany o usiłowanie dokonania podpalenia w Gdańsku”
„Tak było za poprzedniego rządu”
Żaryn podkreśla, że takie osoby, jak zatrzymany Białorusin, powinny był zatrzymane zanim dokonają aktu sabotażu czy dywersji.
Jak wynika z komunikatu ABW, również tym razem nie udało się zapobiec działaniom tego sabotażysty. Łapanie takich osób przed aktem dywersji i sabotażu powinno być priorytetem dla polskich służb. Tak było za poprzedniego rządu
— zaznaczył.
Warto przy tym przypomnieć, że art. 130 ust. 7 KK - taki zarzut przedstawiono podejrzanemu - to nowy przepis penalizujący działania dywersyjne, sabotaż i terroryzm prowadzone na zlecenie obcych służb. Przepis ten został uchwalony w ramach zmian w KK, które przyjął parlament za poprzedniej kadencji
— przypomniał Żaryn.
Doradca prezydenta RP przypomniał, że Polska „za rządów PiS prowadziła wielopoziomowe działania neutralizujące działalność rosyjską przeciwko Polsce”.
Prowadziliśmy skuteczne działania kontrwywiadowcze (ponad 100 zneutralizowanych szpiegów RU i BY), wydaliliśmy rosyjskich oficerów pracujących w tzw. „dyplomacji”, stworzyliśmy nowe przepisy penalizujące szpiegostwo (z karą do dożywocia włącznie), stworzyliśmy polską listę sankcyjną, wprowadziliśmy programy pomocowe dla białoruskiej opozycji, wzmocniliśmy sojusz z USA, w tym współpracę służb specjalnych, wsparliśmy Ukrainę ciężkim sprzętem pomagając jej uratować państwowość przed atakiem Rosji. Polski rząd był na czele działań realnie zwalczających interesy i wpływy rosyjskie w Polsce i w Europie
— napisał Żaryn.
Polska jest dziś zagrożona imperializmem rosyjskim, a polskie służby są od lat na gorącej wojnie wywiadowczej z Rosją. Potrzebują wsparcia, zgody na ambitne i ofensywne działania oraz jasnych wytycznych od rządu wskazujących na potrzebę działań ofensywnych i realnie uderzających w rosyjskie i białoruskie operacje przeciwko Polsce. Takie działania są dziś konieczne, z uwagi na skalę zagrożeń i agresywną postawę Rosji!
— zaapelował.
Niestety zamiast tego rząd wysyła zupełnie inne sygnały - hamujące działania i uderzające w morale funkcjonariuszy, a w dodatku próbuje wikłać polskie służby kontrwywiadowcze w bieżąca walkę polityczną (co samo w sobie jest prezentem dla rosyjskich służb)
— ocenił Żaryn.
Polityczne zwolnienia
Z kolei na antenie Radia Wnet, Stanisław Żaryn mówił o tym, że nowe szefostwo Agencji zamierzało wymienić całą kadrę w kluczowej dla bezpieczeństwa kraju jednostce odpowiedzialnej za zwalczenia terroryzmu.
Odwołano świetnego fachowca, który w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przez długie lata, za różnych szefów, pełnił stanowiska kierownicze, był funkcjonariuszem o dużym dorobku i doświadczeniu. Z tego co słyszę, szykowany jest tam człowiek z powiązanymi ewidentnie politycznymi, więc ta jednostka może pracować na mniejszym poziomie profesjonalizmu, niż do tej pory. Na szczęście Święta Niepodległości minęły bezpiecznie, ale ten temat na pewno będzie przeze mnie monitorowany
— zapewnił Żaryn.
kk/X/Radio Wnet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/712822-abw-zatrzymuje-ale-istotna-uwaga-zaryna