„Powinien natychmiast wytłumaczyć się z tych słów. Na szali leżą relacje polsko-amerykańskie” - napisał Mariusz Błaszczak, przewodniczący klubu parlamentarnego PiS na platformie X, odnosząc się do słów Donalda Tuska o Donaldzie Trumpie: „Nie wykluczają amerykańskie służby, że Trump został wręcz zwerbowany przez rosyjskie służby 30 lat temu”.

Premier Donald Tusk, który był swego czasu nazywany przez kremlowską prasę „naszym człowiekiem w Warszawie” od wczoraj wolałby zapewne zapomnieć o słowach na temat Donalda Trumpa.

Trump i jego zależność od rosyjskich służb dzisiaj już nie podlega dyskusji. To nie jest moje przypuszczenie, to jest efekt dochodzenia amerykańskich służb. Nie wykluczają amerykańskie służby, że Trump został wręcz zwerbowany przez rosyjskich służby 30 lat temu

— mówił na spotkaniu w Bytomiu w pierwszej połowie 2023 r. Donald Tusk. Trump był wówczas byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, Tusk - liderem polskiej opozycji. Dziś ten drugi jest premierem RP, a pierwszy - w styczniu przyszłego roku zostanie zaprzysiężony na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Błaszczak: Oskarżenia Tuska to sprawa wielkiego kalibru

Zapytany przez dziennikarkę „Tygodnika Solidarność” o tę wypowiedź, premier mówił długo i nie na temat, aż w końcu zaatakował Mariusza Błaszczaka, przewodniczącego klubu parlamentarnego PiS i byłego szefa MON.

Niepokoi mnie to, że obecna władza - Donald Tusk i jego ekipa - postawili na Kamalę Harris, a więc po wygranej Donalda Trumpa, Donald Tusk powinien podać się do dymisji

— mówił Błaszczak w minioną niedzielę na antenie Polsat News.

Po dzisiejszej wypowiedzi premiera były szef MON napisał na platformie X:

Oskarżenia, które Tusk wystosował wobec Donalda Trumpa to sprawa wielkiego kalibru.

Powinen natychmiast wytłumaczyć się z tych słów. Na szali leżą relacje polsko-amerykańskie

— podkreślił Mariusz Błaszczak.

jj/X