Najnowszy sondaż United Surveys zrealizowany dla Wirtualnej Polski odpowiada na pytania kto miałby największe szanse na zwycięstwo w wyborach prezydenckich w 2025 r., biorąc pod uwagę rozmaite konfiguracje odnośnie potencjalnych kandydatur. W grę wchodzą tu trzy główne nazwiska - Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki oraz Szymon Hołownia.
Najprawdopodobniej ostateczne wyłonienie nowego prezydenta RP będzie wymagało głosowania w dwóch turach wyborów, a to z kolei może zwiększyć nieprzewidywalność końcowego wyniku. Jak wskazuje Wirtualna Polska, najbardziej prawdopodobnym, lecz jeszcze nie pewnym, kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na najważniejszy w państwie urząd jest dr Karol Nawrocki, prezes IPN.
Swojego kandydata nie przedstawiła też jeszcze Koalicja Obywatelska, jednak najwięcej przemawia póki co za prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Pewny jest za to kandydat Trzeciej Drogi, czyli marszałek Sejmu Szymon Hołownia.
Trzaskowski vs. Nawrocki
Sondaż United Surveys zdał ankietowanym pytanie na kogo oddaliby swój głos, gdyby przyszło decydować w drugiej turze wyborów prezydenckich.
W pierwszym przedstawionym wariancie z Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim na zwycięstwo mógłby liczyć w drugiej turze wyborów włodarz stolicy, na którego głos chciałoby oddać 55,8 proc. badanych. Poparcie dla prezesa IPN deklaruje 37,6 proc. ankietowanych.
Wyraźny jest w tym kontekście podział na koalicję rządzącą i opozycję, gdyż zwolennicy PiS i Konfederacji niemal jednogłośnie (94 proc.) wskazali dr. Karola Nawrockiego. Jeśli chodzi o elektorat koalicji to 91 proc. badanych wskazało na Rafała Trzaskowskiego. To właśnie prezydent Warszawy ma też zyskiwać poparcie wśród niezdecydowanych wyborców - aż 87 proc. badanych w tej grupie rozważa poparcie kandydata KO.
Sikorski vs. Nawrocki
Drugim badanym wariantem jest ten, gdzie w kontrze do Karola Nawrockiego Koalicja Obywatelska wystawiłaby w wyborach szefa MSZ Radosława Sikorskiego. W tym przypadku kandydat KO również odniósłby zwycięstwo w drugiej turze wyborów, ale różnica dzieląca obu polityków byłaby mniejsza. Sikorski może w tym zestawieniu liczyć na 54,1 proc. poparcia badanych, Karol Nawrocki zaś na 38,3 proc.
Co ciekawe, wśród zdeklarowanych wyborców Koalicji Obywatelskiej Radosław Sikorski cieszy się większym poparciem 994 proc.) niż prezydent Warszawy, jednak gorzej oceniany jest w grupie niezdecydowanych ankietowanych (65 proc.).
Karol Nawrocki może liczyć w tej konfiguracji na niemalże jednogłośne poparcie wyborców PiS i Konfederacji (93 proc.).
Trzaskowski vs. Hołownia
Kolejnym rozpatrywanym przez United Surveys scenariuszem jest starcie Rafała Trzaskowskiego KO i Szymona Hołowni z Polski 2050 w drugiej turze wyborów.
Również i w tym przypadku zwyciężyłby kandydat KO, ale już tylko z poparciem 51,6 proc. poparcia, natomiast głosowanie na marszałka Hołownię deklaruje zaledwie 29,5 proc. ankietowanych.
Wyborcy koalicji rządzącej w 76 proc. są zdecydowani głosować na prezydenta stolicy, natomiast 20 proc. na Hołownię. Inaczej sytuacja wygląda, jeśliby zapytać elektorat opozycji - w tym przypadku Trzaskowskiego popiera zaledwie 20 proc. badanych, natomiast marszałka Sejmu aż 46 proc.
Niezdecydowani wyborcy mieliby większy problem w podjęciu decyzji wyborczej w wariancie trzecim, niż w pozostałych, gdyż 35 proc. wskazało Rafała Trzaskowskiego, 23 proc. Szymona Hołownię, natomiast aż 42 proc. wskazało na odpowiedź „trudno powiedzieć”.
Ocena ekspertki
Dr hab. Barbara Brodzińska-Mirowska skomentowała wyniki sondażu zauważając, że na tym etapie kandydat KO ma póki co spokojną przewagę nad resztą stawki. Wiele natomiast może zmienić oficjalne podanie kandydatur przez największe stronnictwa polityczne.
Rzeczywiście w każdym z wariantów wygrywa kandydat Koalicji i to na dodatek z rezerwą. Chodzi o te 6,5-7 proc. osób, które dzisiaj, w sytuacji niekampanijnej, mówią, że są niezdecydowane. Więc trzeba założyć, że jak już będzie kampania wyborcza, to wtedy te decyzje będą podejmowane. Wówczas tę rezerwę potencjalnie może wykorzystać właśnie kandydat KO
— oceniła dla Wirtualnej Polski politolog, dr hab. Barbara Brodzińska-Mirowska.
Jej zdaniem wiele mówiące jest wysokie poparcie dla kandydata PiS w każdym zestawieniu, choć nie obstawia ona, że to prezes IPN będzie kandydatem partii Jarosława Kaczyńskiego.
Kandydat PiS - przy czym uważam, że to nie będzie Karol Nawrocki - wciąż ma bardzo dobry wynik. Biorąc pod uwagę, jakie są warunki, czyli fakt, że jest bardzo dużo rozliczeń, sporo niekorzystnych dla PiS tematów, 37-38 proc. w drugiej turze to naprawdę dużo
— przyznała.
Prof. Brodzińska-Mirowska podkreśliła, że deklaracja głosowania na konkretnego kandydata pokrywa się z poparciem dla stojących za nimi partii politycznych. Bardzo wazna, wręcz decydująca może bć w tych wyborach grupa osób niezdecydowanych.
Jedyny przepływ wyborców, jaki obserwujemy ostatnio, to ten między PiS-em a Konfederacją. W ogóle nie ma więc opcji, że przekonamy osobę z drugiego końca światopoglądowego. Zatem ważne są dwa ruchy. Mobilizacja i jeszcze raz mobilizacja swojego elektoratu plus skupienie na niezdecydowanych. Skoncentrowanie się i próba zdobycia ich głosów
— podkreśliła politolog.
CZYTAJ TEŻ:
maz/Wirtualna Polska
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/711964-trzy-warianty-drugiej-tury-wyborow-prezydenckich-sondaz