„Mieliśmy nadzieję, że będzie można mocniej zadbać o sprawy ważne z perspektywy lewicowej. Wydaje mi się, że to nie bardzo się udaje. Te postulaty, które można podciągnąć pod taką lewicową agendę, to są, z którymi idzie również Platforma Obywatelska. Oczywiście ten rząd jest trudny. Tam są różne podmioty, różne programy, różne wizje i różne formuły rozwiązywania problemów. Wydaje mi się, że można by było więcej” - powiedziała na antenie Telewizji wPolsce24 Paulina Matysiak, poseł z Kutna, która została zawieszona w Partii Razem, a także klubie Lewicy. Polityk skomentowała również złośliwości premiera Donalda Tuska, sytuację na Lewicy oraz działania Dariusza Wieczorka, ministra nauki i szkolnictwa wyższego.
Paulina Matysiak jest nadal zawieszona w prawach członka Partii Razem, po tym, jak z Marcinem Horałą z Prawa i Sprawiedliwości założyła stowarzyszenie „Tak dla rozwoju”. Matysiak poinformowała na antenie Telewizji wPolsce24, że ta decyzja może zostać cofnięta i na pewno będzie pełnoprawnym członkiem koła poselskiego Partii Razem.
Te informacje, które zostały mi przekazane, będę pełnoprawnym członkiem koła. Sytuacja jest skomplikowana, ponieważ w partii jestem zawieszona. Mam nadzieję, że ta cała sytuacja wkrótce się zakończy i zostanie rozstrzygnięta. Ten długi czas dochodzenia do jakiego rozwiązania, też nikomu nie służy. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach, dniach będzie wiadomo co dalej ze mną, jeżeli chodzi o mój status w Partii Razem
— powiedziała, dodając:
Moi przyjaciele mnie wspierali, stali po mojej stronie. Dziękuje też swoim współpracownikom, swoim asystentom, którzy widzieli sens w tych działaniach. Może nie zawsze do końca się z nimi zgadzali. Może sami nie zapisaliby się do stowarzyszenia, ale stali jednoznacznie po mojej stronie. Uważali, że nie robię niczego złego, niczego, co zasługiwałoby na taką dużą karę w partii. Te osoby, które mnie mocno krytykowały, zlepiając mnie nawet z inną partią, sama Partię Razem opuściły. Zachowały się nielojalnie, a taką nielojalność zarzucali mi. Jestem członkiem Partii Razem, co prawda wciąż zawieszonym. To jest moja partia, z przekonaniem się do niej zapisałam, wierzę w jej program, wierzę w jej postulaty. Wydaje mi się, że jak prześledzi się moje wypowiedzi, to trudno znaleźć taki, które byłyby w poprzek linie programowej
„Dobra decyzja”
Zdaniem poseł z Kutna, Partia Razem podjęła dobrą decyzję wychodząc z klubu parlamentarnego Lewicy.
To był dobry ruch. Ja od wielu dni jasno opowiadałam się po tej stronie, że gdybym sama mogła, to zagłosowałabym za taką decyzją. Uważam, że ten ostatni czas nam nie służył. Ta formuła, w której byliśmy od roku, była bardzo trudna. Ona była też trudna do wytłumaczenia wyborcom. Byliśmy w klubie, w którym część polityków należy do rządu, a my jesteśmy w tej części, która do rządu nie weszła, ale ten rząd poparła. Do tego jeszcze dochodzą kwestie związane z tym, że przez miesiące przyglądaliśmy się, jak ten rząd funkcjonuje, jakie popełnia błędy, w jaki sposób działa. Trudno niestety firmować działania tego rządu
— stwierdziła.
CZYTAJ WIĘCEJ: Mocne słowa Zandberga po decyzji Partii Razem! „Rząd Donalda Tuska zawiódł ludzi i przyniósł do parlamentu antyspołeczny budżet”
Paulina Matysiak skrytykowała na antenie Telewizji wPolsce24 ministra nauki i szkolnictwa wyższego Dariusza Wieczorka.
Ostatnio dużo mówię o tym, w jaki sposób funkcjonuje ministerstwo nauki. Wydaje mi się, że pan Dariusz Wieczorek, polityk Nowej Lewicy, jest fatalnym ministrem nauki. To nie jest moja opinia, ale opinia też środowiska. Pamiętamy te wszystkie problemy, jak chociażby finansowanie statku naukowego „Oceania”. Oczywiście to po nagłośnieniu zostało rozwiązane. Mam takie poczucie, że to takie PR-owe rozwiązywanie kłopotów. Pytanie, ile jeszcze różnego rodzaju problemów tam jest, albo ile problemów pan minister ze współpracownikami wywołał? To jest zasadnicze pytanie. Trochę z boku to wygląda, jakby minister Dariusz Wieczorek ścigał się z minister zdrowia Izabelą Leszczyną na to, kto bardziej rozwali ten obszar, którym zarządza. Politycy Partii Razem nie chcą tego firmować
— zauważyła.
„Rząd nie realizował naszych postulatów”
Zadaniem Matysiak koalicja rządząca nie dba o sprawy ważne z lewicowej perspektywy.
Mieliśmy nadzieję, że będzie można mocniej zadbać o sprawy ważne z perspektywy lewicowej. Wydaje mi się, że to nie bardzo się udaje. Te postulaty, które można podciągnąć pod taką lewicową agendę, to są, z którymi idzie również Platforma Obywatelska. Oczywiście ten rząd jest trudny. Tam są różne podmioty, różne programy, różne wizje i różne formuły rozwiązywania problemów. Wydaje mi się, że można by było więcej. Młodzieżówka Partii Razem fantastycznie to podsumowała nazywając rząd: „koalicją rozczarowań”. Wydaje mi się, ze tych rozczarowań po roku tych rządów jest o wiele więcej niż jakiegoś zadowolenia, jakieś satysfakcji i nadziei na przyszłość
— powiedziała.
Paulina Matysiak odniosła się do złośliwego wpisu Donalda Tuska, który napisał, że „nazwę Partii Razem wymyślił ktoś z nieprzeciętnym poczuciem humoru”.
Myślę, że w sytuacji, gdzie jest naprawdę dużo spraw, którymi naprawdę na tak poważnym poziomie, jak premier można by było się zająć, to żarty i dworowanie sobie z innych ugrupowań na Twitterze, to nie jest to ta najważniejsza rzecz, której oczekujemy od premiera, a jeżeli już żartować, to niech, chociaż będą one śmieszne
— dodała.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/711381-tylko-u-nas-matysiak-trudno-firmowac-dzialania-tego-rzadu