W Lublinie odbyła się konferencja prasowa w związku z rozszerzeniem protestu głodowego w geście solidarności z księdzem Michałem Olszewskim i urzędniczkami z Ministerstwa Sprawiedliwości, którzy od ponad pól roku przebywają w areszcie. Do głodujących Jana Karandzieja i Stanisława Oronia dołączyli: Lech Ciężki, Piotr Gawryszczak oraz Waldemar Drewniak.
Jako pierwszy strajk głodowy w geście solidarności z księdzem Michałem Olszewskim i urzędniczkami z Ministerstwa Sprawiedliwości rozpoczął działacz opozycyjny Jan Karandziej.
CZYTAJ WIĘCEJ: 8. dzień protestu głodowego Jana Karandzieja. „Liczymy, że ruszymy polskie sumienia i ludzie się obudzą. Razem możemy zrobić więcej”
Do Jana Karandzieja dołączył Stanisław Oroń, działacz podziemia antykomunistycznego, a teraz również Lech Ciężki, prezes Lubelskiego Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym, Waldemar Drewniak, działacz podziemia antykomunistycznego oraz Piotr Gawryszczak, historyk.
Władza nie cofa się przed łamaniem praw księdza Olszewskiego i tych dwóch pań. Nie uwalniają ich z więzienia, nie przedstawiają żadnych konkretnych zarzutów, rozprawa żadna się nie toczy. Ja z doświadczenia wiem, co to znaczy pobyt w więzieniu i dlatego postanowiłem przyłączyć się do protestu głodowego. Chcemy obudzić sumienia ludzkie i obudzić Polaków, aby coraz więcej rodaków zobaczyło problem
— powiedział Lech Ciężki w rozmowie z Telewizją wPolsce24.
Stanisław Oroń wyraził nadzieję, że protest głodowy rozszerzy się na inne miasta.
Jak zobaczyłem w telewizji, że pan Jan Karandziej prowadzi protest głodowy w geście solidarności z księdzem Michałem Olszewskim i dwoma urzędniczkami, postanowiłem dołączyć. Przyjechałem do Lublina i będziemy dalej próbować walczyć o prawa dla ks. Michała.
— dodał Stanisław Oroń.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710818-rozszerza-sie-protest-glodowy-jana-karandzieja