„W sprawie księdza Michała bodnarowcy podczas wniosku o pierwszy areszt mieli jednego świadka, który go obciążał i posłali księdza za kraty, nawet nie weryfikując jego opowieści. W tym samym czasie na ich senatora Grodzkiego mieli 236 świadków, którzy go obciążali i skręcili sprawę. Więc jeszcze raz, jeden świadek, który obciąża, to wystarczający dowód na areszt, a 236 świadków nie” - powiedział w specjalnym nagraniu na portalu X Patryk Jaki, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Patryk Jaki w specjalny nagraniu opublikowanym na portalu X opisuje działania polskich władz wobec księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek z ministerstwa sprawiedliwości.
Posłuchajcie tej sprawy, bo jest szokująca. Sprawa księdza Michała Olszewskiego i dwóch urzędniczek przetrzymywanych w areszcie już ponad pół roku przez bodnarowców szokuje tak wielu ludzi. Ponieważ ona, jak w soczewce pokazuje wszystkie najgorsze cechy III RP. Pokażmy to na prostym przykładzie. W sprawie księdza Michała bodnarowcy podczas wniosku o pierwszy areszt mieli jednego świadka , który go obciążał i posłali księdza za kraty, nawet nie weryfikując jego opowieści. W tym samym czasie ich senatora Grodzkiego mieli 236 świadków, którzy go obciążali i skręcili sprawę. Więc jeszcze raz, jeden świadek, który obciąża, to wystarczający dowód na areszt, a 236 świadków nie
— powiedział, dodając:
W sprawie księdza Michała zarzut dotyczył tego, że jego fundacja budująca ośrodek dla osób pokrzywdzonych przemocą miała nie spełniać kryteriów formalnych, bo rzekomo trzeba było mieć w statucie wszystkie działalności w opisie konkursu. Ksiądz Michał miał w statusie 4 z 16, a Grodzkiemu zarzuca się korzyści majątkowe. Więc tak, statut na areszt, korzyści majątkowe na nie. Sami zresztą posłuchajcie, co w sprawie Grodzkiego mówił sam Adam Bodnar: „To nie są równoważne sprawy. W tamtym przypadku prokuratura po przeanalizowaniu całego materiału, który został zgromadzony, uznała, że nie doszło do popełnienia przestępstwa”
— stwierdził.
„To po prostu absurd”
Europosła Prawa i Sprawiedliwości zauważał, że Adam Bodnar na te same sprawy, w zależności od sytuacji ma różne opinie.
To jednak nie koniec absurdów w tej sprawie. Ostatnio Bodnar rozpisał nowe konkursy z Funduszu Sprawiedliwości i oficjalnie w piśmie jego resort przedstawił interpretację, że wcale statuty organizacji starające się o dotacje nie muszą mieć wpisanych wszystkich działalności opisanych przez konkurs. Czyli Bodnar, prokurator generalny mówi, że muszą być wszystkie i ksiądz Michał siedzi, a Bodnar, minister sprawiedliwości mówił, że nie muszą być wszystkie i każda inna organizacja robiąca to samo, co fundacja księdza Michała, robi dobrze. To po prostu absurd
— powiedział i dodał:
A załgana do szpiku kości III RP. udaje, że tego nie widzi. Co więcej, księdzu Michałowi zarządzili 9 miesięcy aresztu bezwzględnego, a Janusz Palikot, który nie budował ośrodka dla pokrzywdzonych, tylko miał pokrzywdzić tysiące osób zabierając im oszczędności życia na kwoty nie mieszczące się w głowie, może wyjść za kaucją
— podsumował.
To jednak nie koniec absurdów w tej sprawie. Urzędniczce, której nie zarzuca się żadnej korzyści, tylko rzekome błędy formalne i urzędnicze założono kajdanki zespolone, jak najgorszemu terroryście i Bodnarowi to nie przeszkadza. Jak był rzecznikiem praw obywatelskich, to protestował przeciwko tym samym kajdankom zespolonym wobec mordercy, który zadźgał małą dziewczynkę. Księdza Michała również wystawiono w kajdankach na stacji benzynowej, żeby go upokorzyć, a w izbie zatrzymań, kiedy poprosił o wodę, to kazano mu sikać do butelki. Prokurator sadysta, nie tylko odmówił kontaktu z dzieckiem przez tak długi czasu, to jeszcze wpisał im, że są niebezpieczne i co godzinę ma włączone światło, aby ją zamęczyć na śmierć
— stwierdził.
CZYTAJ TAKŻE:
dud/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710774-areszt-ks-olszewskiego-jaki-najgorsze-cechy-iii-rp