„Mamy do czynienia z amatorami, a nie prokuratorami. Z drugiej strony, jest to także próba wymuszenia przedłużenia aresztu wydobywczego” - mówi w rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Sebastian Kaleta. Polityk PiS nie ma wątpliwości, że chcą na ks. Olszewskim „wymusić fałszywe zeznania”. „Mają posłużyć do politycznego polowania na przeciwników Adama Bodnara i Donalda Tuska” - oświadczył były wiceminister sprawiedliwości.
Prokuratura miała dziś przedstawić ks. Michałowi Olszewskiemu nowe zarzuty. Po przeprowadzonych czynnościach mec. Krzysztof Wąsowski powiedział, że nie pokazano żadnych nowych dowodów, a zamiast przestępstwa menadżerskiego jest teraz „przywłaszczenie mienia”.
Zmiana zarzutów na podstawie tych samych dowodów co kilka tygodni świadczy o tym, że mamy do czynienia z amatorami, a nie prokuratorami. Z drugiej strony, jest to także próba wymuszenia przedłużenia aresztu wydobywczego. Chodzi tylko o to, aby zarzuty brzmiały groźnie, a sąd uznał, że tak groźnego przestępcę należy przetrzymywać w areszcie
— mówi portalowi wPolityce.pl poseł Sebastian Kaleta.
„Ma służyć wymuszeniu fałszywych zeznań”
Kolejna zmiana zarzutów, które prokuratura Adama Bodnara stawia ks. Olszewskiemu, ma miejsce znów przed posiedzeniem Sądu Apelacyjnego, który będzie decydował o utrzymaniu, bądź nie, aresztu.
Coraz więcej Polaków widzi, że areszt wobec księdza i dwóch byłych urzędniczek resortu sprawiedliwości ma charakter wydobywczy. Ma służyć wymuszeniu fałszywych zeznań, które mają posłużyć do politycznego polowania na przeciwników Adama Bodnara i Donalda Tuska. W tej sprawie nie było żadnego naruszenia prawa. Ks. Michał Olszewski wygrał konkurs na budowę ośrodka pomocy ofiarom przestępstw i faktycznie go wybudował. Niczego dla siebie nie wziął. Pieniądze przeznaczone na budowę budynku zostały faktycznie wykorzystane. Można go zobaczyć na warszawskim Wilanowie. Ten obiekt nie służy jednak teraz pokrzywdzonym, tylko dlatego, że Adam Bodnar podjął swoje przestępcze działania. Nie mam najmniejszych wątpliwości, że ten spektakl wkrótce się zakończy, a sprawiedliwość dotknie wszystkich, którzy stosują tak niecne metody
— stwierdza były wiceminister sprawiedliwości. W jego ocenie to także atak na Kościół i organizacje chrześcijańskie, które mają aspiracje dotyczące działalności społecznej.
Chodzi im także o efekt zastraszenia wszystkich organizacji chrześcijańskich, żeby nie angażowały się w przydział środków publicznych i nie głosiły w ten sposób wartości bliskich chrześcijaństwu. Widzimy zresztą jakie pieniądze płyną za to do fundacji Jerzego Owsiaka
— podkreśla polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Sąd Apelacyjny zdecyduje ws. aresztu
Zgodnie z decyzją Sądu Okręgowego cała trójka aresztowanych w marcu ma być przetrzymywana do 21 listopada. O tym, czy rzeczywiście tak będzie, 24 października ma zdecydować Sąd Apelacyjny. Według posła Kalety nie zmienia to faktu, że decyzja o natychmiastowym wypuszczeniu ks. Olszewskiego i byłych urzędniczek już wcześniej zapadła i została zignorowana.
W sierpniu Sąd Apelacyjny nakazał zwolnić ks. Olszewskiego oraz dwie urzędniczki. Mimo to i bez nowych dowodów Sąd Okręgowy zignorował to orzeczenie. Mam nadzieję, że i tym razem Sąd Apelacyjny stanie na wysokości zadania i nakaże natychmiastowe wypuszczenie tych więźniów politycznych Donalda Tuska i Adama Bodnara
— oświadczył były wiceminister sprawiedliwości.
Poseł Kaleta odniósł się także do nieprzyjęcia przez prok. Ryszarda Pęgala wniosku obrońców księdza o wyłącznie ze sprawy PG Adama Bodnara, prok. Dariusza Korneluka oraz prokuratorów z zespołu nr 2.
Trudno się spodziewać, żeby prok. Ryszard Pęgal przyjął wniosek, który dotyczy go osobiście. Od początku pracuje w zespole prokuratorów nr 2, stworzonym i zadaniowanym przez osoby, które przejęły siłowo prokuraturę. Prok. Pęgal w całej tej operacji bierze dziś udział. Składanie takich wniosków jest jednak konieczne. W przyszłości będzie można wyciągać konsekwencje wobec osób, które przejęły siłowo prokuraturę, a później wykorzystywały ją do politycznych porachunków
— podsumowuje poseł Sebastian Kaleta z PiS.
koal
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710705-kaleta-chca-wymusic-na-ks-olszewskim-falszywe-zeznania