To nie prawica ma największy kłopot z wyłonieniem kandydata w wyborach prezydenckich. Obóz Donalda Tuska ma żelaznych kandydatów, ale każdy z nich ma po kilka kul u nogi. O tym teraz się nie mówi, ale gdy ruszy kampania to kilka tematów przestanie być tabu.
Stereotypowy obraz jest taki, że Zjednoczona Prawica ma okropny kłopot z wystawieniem dobrego kandydata w wyborach prezydenckich. Nawet przez szereg miesięcy zdawało się, że wszystko posprzątane: kandydat wystawiony przez Donalda Tuska ma wygraną w kieszeni. Ktokolwiek by to był.
Nastroje jednak się zmieniają, a na dodatek coraz bardziej przyglądamy się kandydatom. Obraz się zmienia. Widać, że jeśli np. PiS wystawi kandydata zupełnie nowego – np. obecnego prezesa IPN – to jest wiele wskazań, że jego czyste konto polityczne może być…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 7,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Jeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710262-tabu-kampanii-prezydenckiej-liberalny-klopot-z-kandydatami