Po wygłoszeniu przez prezydenta Andrzeja Dudę orędzia skierowanego do parlamentarzystów, głos zabrał premier Donald Tusk. Podczas przemówienia szefa rządu salę parlamentarną w pewnym momencie opuścili posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Jak później tłumaczył prezes Jarosław Kaczyński w rozmowie z dziennikarzami, premier Tusk nie miał prawa rozpocząć debaty po orędziu prezydenta. W opinii prezesa PiS złamał on art. 140 Konstytucji.
Prezydent Andrzej Duda wygłosił orędzie w Sejmie z okazji 1. rocznicy wyborów parlamentarnych.
Posłowie PiS opuszczali salę krzycząc w stronę Tuska „Kłamca, kłamca, kłamca!”. Tusk reagując na to, powiedział:
Polacy 15 października poprosili was abyście odeszli więc jeśli dzisiaj symbolicznie w rocznicę tego wydarzenia odchodzicie, to Polacy z całą pewnością przyjmą tę manifestację przyjmą z satysfakcją. Chcieli żebyście odeszli, a więc odejdźcie i nie wracajcie.
„Tusk łamie konstytucję”
Prezes PiS w rozmowie z dziennikarzami po opuszczeniu sali parlamentarnej podkreślił, że Tusk łamie konstytucję przemawiając po orędziu prezydenta Dudy.
Nie ma prawa robić tego, co robi w tej chwili
— podkreślił.
kk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/710020-burzliwe-obrady-sejmu-poslowie-pis-opuscili-sale