Musimy wywołać wiatr zmian; obowiązują nas trzy prawdy: musimy wyjść z ofensywą, przerobić porażkę wyborczą sprzed roku i być aktywnymi - przekonywał były premier Mateusz Morawiecki podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze.
CZYTAJ WIĘCEJ: RELACJA. Kongres Prawa i Sprawiedliwości! Jarosław Kaczyński: Polska stanęła przed wyzwaniem, którego nie było od 1989 roku
„Patrzę w przyszłość i w zwycięstwo”
Dziś, rok po wyborach, interesują mnie tak naprawdę tylko dwa słowa. Przyszłość i zwycięstwo. Patrzę w przyszłość i w zwycięstwo. Nasze zwycięstwo
— podkreślił Morawiecki.
Dodał, że obóz polityczny PiS musi teraz pokazać, że będzie bronić tego, co jest jego dziedzictwem.
Naszym dziedzictwem, ale będziemy właśnie bronić tego z myślą o przyszłości, z myślą o zwycięstwach
— mówił.
Były premier podkreślił też, że obóz polityczny PiS obowiązują trzy prawdy. To - po pierwsze - konieczność wyjścia ze strefy komfortu, szukania nowych rozwiązań i wyjścia z ofensywą. Druga prawda polega na tym, że należy szybko przerobić porażkę wyborczą sprzed roku.
Porażka zresztą może nauczyć czasami więcej niż 10 zwycięstw
— mówił.
I trzecia prawda to prawda o naszej aktywności. To my musimy ten wiatr zmian wywołać
— zaznaczył.
Morawiecki podkreślił też, że w latach rządów Zjednoczonej Prawicy Polska stała się liderem gospodarczego wzrostu.
To dwa i pół razy szybszy wzrost gospodarczy przez nasze osiem lat niż cała Unia Europejska. Trzy razy szybszy niż strefa euro. Cztery razy szybszy niż Francja i Niemcy
— zaznaczył.
CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki bezlitośnie podsumował rządy Tuska: Obiecywali zrealizowanie 100 konkretów na 100 dni, mamy 300 dni i 300 kłamstw
„Ani jednego dnia spokoju”
Morawiecki podkreślił wagę wyborów prezydenckich. Jak zaznaczył, jest przekonany, że PiS dokona dobrego wyboru kandydata na prezydenta, któremu uda się wygrać wybory. Były premier zaznaczył, że po wyborach prezydenckich, będzie około 1000 dni do następnych wyborów parlamentarnych, w których jego środowisko powinno intensywnie pracować. Sam obiecał, że będzie ciężko pracował, aby nie dać obecnemu rządowi „ani jednego dnia wytchnienia”.
Pojadę w ciągu tych 1000 dni na zaproszenie każdego z was, do każdej gminy, do każdego miasta, miasteczka, na zaproszenie każdej uczelni z wykładem. Będę walczył w internecie, telewizji i radiu, na YouTube, Facebooku, X, Instagramie, TikToku. Będę walczył w Brukseli, w Nowym Jorku. Nie możemy im dać ani jednego dnia spokoju, wytchnienia
— mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Ważne! Mateusz Morawiecki mobilizuje obóz PiS: Musimy odbudować archipelag polskości. Prawica musi być aspiracyjna
kk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709646-droga-do-wygrania-wyborow-morawiecki-podal-recepte