Były premier Mateusz Morawiecki przekonywał podczas sobotniego kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze, że należy „odbudować archipelag polskości”, być otwartym na różne środowiska. Wyraził przekonanie, że w jego ugrupowaniu jest miejsce dla wszystkich, którzy „Polskę mają w sercu”.
Jak podkreślił Morawiecki, potrzeba odwagi, by „w dobie laicyzacji bronić krzyża” i zaproponować wyborcom atrakcyjną ofertę. Wśród pomysłów ugrupowania wymienił m.in. odbudowę szerokiego ruchu patriotycznego.
Musimy odbudować archipelag polskości, ten ruch ruchów patriotycznych. Musimy w ramach tej odbudowy być otwarci na rożne środowiska, musimy być otwarci, bo pod dachem naszego namiotu znajdą miejsce zarówno konserwatyści, tradycjonaliści, chadecy, państwowcy, lokalni liderzy, ale także wszyscy ci, którzy Polskę mają w sercu
— powiedział.
„Prawica aspiracyjna”
Według b. premiera, istotne miejsce w ofercie prawicy zajmują polskie porty. Jak przekonywał, PiS jest w stanie podwoić ich zdolności przeładunkowe. Morawiecki zapowiedział też „wielki program inwestycji” obejmujących polskie autostrady i drogi ekspresowe, skupienie się na polityce mieszkaniowej oraz innych potrzebach obywateli. Jego zdaniem zasadne jest również wprowadzenie zakazu używania przez uczniów smartfonów w szkołach.
Prawica, jeśli chce wrócić do rządzenia, musi być aspiracyjna
— stwierdził.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709638-mateusz-morawiecki-musimy-odbudowac-archipelag-polskosci