Dlaczego rząd wchodzi w spór z prezydentem Andrzejem Dudą w sprawie nominacji nowych ambasadorów? „To jest dla mnie rzecz trudno zrozumiała, dlatego że plenipotencje prezydenta są oczywiste, zapisane w konstytucji. Prezydent jest również koncyliacyjnie nastawiony do całej sytuacji wymiany ambasadorów” - powiedział na antenie Telewizji wPolsce24 prof. Andrzej Przyłębski, były ambasador Polski w Niemczech. Zaznaczył, że w tej kwestii potrzeba po prostu, by rząd uzgodnił kandydatów na ambasadorów z głową państwa.
Widocznie rządowi, premierowi Tuskowi nie chciało się, nie zależało na tym, żeby uzgodnić kandydata, który by reprezentował zarówno ministerstwo, jak i prezydenta. To jest błąd, który jest cały czas powtarzany przez ministra Sikorskiego, że właściwie rząd jest odpowiedzialny za politykę zagraniczną…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709514-przylebski-rzadowi-nie-zalezy-na-porozumieniu-z-prezydentem