„Jeżeli w ten sposób, przez te wszystkie lata, używano środków, by mnie zniszczyć, to jak ja mam w tym kraju czuć się bezpiecznie?” – pytał Daniel Obajtek na antenie Telewizji wPolsce24. Były szef Orlenu alarmował, że jest inwigilowany przez obecną władzę. Przypomniał też, w jaki sposób był traktowany przez lata.
Daniel Obajtek mówił o wydarzeniach, które miały miejsce w czasie kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Były szef największej polskiej spółki przywołał m.in. sprawy działań policji oraz ataków na jego nieruchomości przez nieznanych sprawców.
W kampanii sprawdzano bagażniki, robiono blokady, chodzono do ludzi, którym wynajmuję dom. Policja szukała mnie. Uruchamiano dodatkowe oddziały policji, by przyjechały na Podkarpacie. Tak nie goni się nawet człowieka, który jest ścigany listem gończym. Wysłali nawet przedstawiciela ambasady do Budapesztu, do miejsca, w którym spałem parę nocy, bo miałem prawo jeździć po Europie, gdy przestałem pracować w Orlenie. Do tego stopnia się posuwano
– powiedział.
Gdy zacząłem łączyć firmy, dywersyfikować dostawy ropy, zrywać z ropą rosyjską, potem z rosyjskim gazem. Czy państwo widzieliście choć jeden dzień bez chłosty na mnie? Widzieliście, jak posłowie PO jeździli tam, gdzie mieszkam, pokazywali mój dom? Nie było żadnego bezpieczeństwa. W niektórych portalach pokazali nawet moje adresy. Przyjeżdżano, obrzucano kamieniami, jajkami. Gdzie tu RODO?
– pytał Daniel Obajtek.
Inwigilacja byłego szefa Orlenu
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości mówił o tym, że jego telefon jest na podsłuchu, a on sam nie może czuć się bezpiecznie.
Jeżeli w ten sposób, przez te wszystkie lata, używano środków, by mnie zniszczyć, to jak ja mam w tym kraju czuć się bezpiecznie? Jestem teraz cały czas na podsłuchu, inwigilowany. Wiem, że mam teraz telefon cały czas na podsłuchu. Każdy mój ruch jest śledzony. Moi znajomi się inwigilowani przez to, że rozmawiają ze mną przez telefon. Jak ja mam się czuć? Czy w końcu nie znajdzie ktoś kija, by mnie uderzyć? To klasyczne zaszczucie, które trwa przez te wszystkie lata
– stwierdził.
Nie czuję się bezpiecznie w moim kraju. Wiem, że będę zaszczuty, zniszczony, zgnębiony i zdaję sobie z tego sprawę. Ale im nie odpuszczę
– dodał.
mly/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709491-tylko-u-nas-daniel-obajtek-nie-czuje-sie-bezpiecznie