Krajowa Rada Sądownictwa zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego wrześniowe rozporządzenie min. Adama Bodnara, który zwiększył przydziały spraw dla części tzw. sędziów funkcyjnych. Dotyczy to m.in. członków KRS, rzecznika dyscyplinarnego sędziów i jego zastępców.
W ocenie KRS rozporządzenie jest niekonstytucyjne w całości.
Zostało wydane przez Ministra Sprawiedliwości bez zachowania trybu wymaganego przepisami prawa do jego wydania, to jest bez zasięgnięcia opinii Krajowej Rady Sądownictwa
— czytamy we wniosku do TK Krajowej Rady Sądownictwa.
Z 25 proc. do 80 proc.
Rozporządzenie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara miało znowelizować Regulamin urzędowania sądów powszechnych. Zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 1 października br. Jedną z głównych zmian wprowadzonych w tym akcie były zmiany w poziomach przydziału spraw sędziom sprawującym określone funkcje.
Przyjmuje się, że sędzia przydzielony do jednego wydziału i niesprawujący żadnych funkcji ma 100 proc. wskaźnika przydziału spraw. Dotychczas jednak, na przykład co najmniej 25 proc. udziału w przydziale miał sędzia będący prezesem lub wiceprezesem sądu, lub sędzia - członek KRS albo delegowany do Biura KRS.
Po nowelizacji prezes lub wiceprezes ma mieć udział co najmniej 30 proc., zaś w przypadku członków KRS i delegowanych do Biura Rady wskaźnik ten wzroście z 25 proc. do 80 proc. Z kolei na przykład w przypadku rzecznika dyscyplinarnego sędziów i jego zastępców udział ten wynosił na razie co najmniej 10 proc., zaś po zmianie wynieść ma co najmniej 90 proc.
Min. Adam Bodnar nie dopełnił jednak wymaganej prawem procedury. Zwrócił się do KRS o zaopiniowanie tej zmiany, określając termin na siedem dni od otrzymania pisma i „zastrzegając przy tym, że brak odpowiedzi w wyznaczonym terminie zostanie uznany za przedstawienie opinii pozytywnej”.
KRS zwróciła się jednak do MS o przedstawienie dodatkowych wyjaśnień.
Uzupełnienie oceny skutków regulacji projektu poprzez wskazanie, w jakim stopniu zwiększenie przydziału spraw osobom wskazanym w projekcie usprawni postępowania we wszystkich kategoriach spraw przy uwzględnieniu zakresu obowiązków wynikających ze sprawowania danej funkcji
— czytamy w dokumencie przesłany przez KRS do TK. Minister sprawiedliwości nie odpowiedział na kierowane przez przewodniczącą Rady zapytania, a następnie wydał 26 września 2024 r. rozporządzenie.
Prawo rozumiane przez Bodnara
Żaden przepis o randze konstytucyjnej, czy ustawowej nie upoważnia ministra sprawiedliwości do wydania rozporządzenia z pominięciem opinii konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej. Brak jest także jakiegokolwiek umocowania prawnego do przyjęcia przez ministra sprawiedliwości domniemania opinii pozytywnej w sytuacji niedotrzymania przez Radę terminu na zaopiniowanie narzuconego przez tegoż ministra
— przypomina KRS. W związku z tym KRS uznała, że min. Bodnar rażąco naruszył prawo.
Przekroczenie kompetencji przez ministra sprawiedliwości w procesie stanowienia prawa i wejście w konstytucyjne kompetencje Krajowej Rady Sądownictwa uzasadnia tym samym stwierdzenie naruszenia zasady demokratycznego państwa prawnego
— oświadczyła Krajowa Rada Sądownictwa.
koal/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709299-krs-zaskarzyla-do-tk-decyzje-bodnara-w-sprawie-pracy-sedziow