Jak dowiedział się portal wPolityce.pl, na 15 października ustalono kolejny termin wezwania posła Marcina Romanowskiego do prokuratury. „To bezprawie. Nie uchylono mi immunitetu, a prok. Korneluk nie jest prokuratorem krajowym - zaznaczył były wiceminister sprawiedliwości w rozmowie z naszym portalem.
Poseł Romanowski został wezwany do stawienia się w prokuraturze początkowo w poniedziałek o godz. 9. Był to pierwszy z dwóch terminów, które wyznaczyli mu prokuratorzy prowadzący śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości.
Poseł Marcin Romanowski nie stawi się dziś w prokuraturze
— poinformował przedwczoraj PAP obrońca polityka mec. Bartosz Lewandowski.
Jak dodał, przedwczoraj rano w tej sprawie zostało skierowane „obszerne pismo, w którym wskazano na szereg przeszkód formalnych”.
Obrońca polityka wymienił: brak skutecznego przedłużenia śledztwa, konieczność umorzenia postępowania, niemożliwość ponownego dokonania czynności przedstawienia zarzutów, która już nastąpiła.
Wskazano jednak również na usprawiedliwiona przeszkodę, która uniemożliwia mojemu klientowi wzięcie udziału w przesłuchaniu
— dodał mecenas Lewandowski.
Romanowski się broni
W rozmowie z portalem wPolityce.pl poseł Marcin Romanowski stwierdził, że próba uchylenia immunitetu jest bezprawna.
To bezprawie. Nie uchylono mi immunitetu, a prok. Korneluk nie jest prokuratorem krajowym
— zaznaczył.
CZYTAJ TEŻ:
maz/wPoltyce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709241-news-15-pazdziernika-kolejny-termin-wezwania-romanowskiego