„Wpłynęło usprawiedliwienie, które może być należyte w rozumieniu Kpk. Nie jest tak, że uznaliśmy to uzasadnienie za należyte. Prokurator je zweryfikuje i podejmie decyzję” - powiedział prok. Przemysław Nowak na konferencji prasowej przed Prokuraturą Krajową. Odpowiadając na pytanie reportera Telewizji wPolsce24, stwierdził - wbrew opiniom prawników - że posłowi Marcinowi Romanowskiemu można postawić ponownie te same zarzuty, ponieważ… „nie mogą być inne” niż te, na które zgodził się Sejm.
Reporter Telewizji wPolsce24 Maciej Zemła zadał rzecznikowi PK pytanie o przesłanki formalne, które wskazał adw. Bartosz Lewandowski, uzasadniając niestawiennictwo posła Marcina Romanowskiego w prokuraturze.
To jest to samo, co już było podawane wcześniej. Wpłynął wniosek o umorzenie postępowania w drodze procesowej, wcześniej to było mailem. Zostawiono to bez rozpoznania, bo nie był to w zasadzie wniosek. Nie ma tam w zasadzie żadnych nowych przesłanek formalnych, gdzie wskazano tę przesłankę, która oczywiście może uzasadniać w sposób należyty to niestawiennictwo, natomiast ocena w tym zakresie należy do prokuratora
— wskazał prok. Nowak.
Fakt, że wniosek o uchylenie immunitetu podpisał prok. Dariusz Korneluk nie powoduje w żaden sposób, że uchylenie jest nieskuteczne, ponieważ wystarczające jest, że wnosi o nie prokurator. Dariusz Korneluk jest prokuratorem. Od kilkudziesięciu lat…
— dodał, nie wskazując jednakże, czy jest on prokuratorem krajowym.
„Nie ma zakazu co do tego”
Redaktor Zemła pytał również o niemożliwość postawienia tych samych zarzutów raz jeszcze.
Nie ma takiej przeszkody w przepisach. Jeżeli uznajemy, że czynność poprzednia była nieskuteczna, to była nieskuteczna. Można było ją ponowić na zasadach ogólnych. Nie ma zakazu co do tego. To jest tylko i wyłącznie przedstawienie tych samych zarzutów. Nie mogą być inne, ponieważ jest zgoda Sejmu właśnie na te zarzuty
— stwierdził Nowak.
Jeden z dziennikarzy chciał wiedzieć, co stałoby się, gdyby - hipotetycznie - „Dariusz Barski umorzył to postępowanie, twierdząc, że jest Prokuratorem Krajowym właściwym, jak wpłynęłoby to na postępowanie?”.
Ciężko mi się do tego odnieść. Ta czynność nie byłaby skuteczna, pan Dariusz Barski jest w stanie spoczynku
— dodał.
Wpłynęło usprawiedliwienie, które może być należyte w rozumieniu Kpk. Nie jest tak, że uznaliśmy to uzasadnienie za należyte. Prokurator je zweryfikuje i podejmie decyzję
— wskazał Nowak, dopytywany o to, czy nieobecność posła jest usprawiedliwiona.
Rzecznik bodnarowskiej PK najwyraźniej zapomniał, że w sprawie ponownego stawiania tych samych zarzutów posłowi Romanowskiemu jest wiele wypowiedzi prawników. Wynika z nich jednoznacznie, że zrobić tego nie można.
aja/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/709006-ponownie-te-same-zarzuty-dla-romanowskiego-pk-odpowiada