„Na polach znajdują się ciągle śmieci i odpady, które woda niosła nawet kilkadziesiąt kilometrów. Zwierzęta nie mają paszy, a rolnicy mówią, że nie ma dla nich żadnej pomocy rządu” - powiedział w Telewizji wPolsce24 poseł Robert Telus. Były minister rolnictwa apeluje do rządu o podjęcie natychmiastowych działań, które zapobiegną kolejnej katastrofie, tym razem w obszarze rolnictwa.

Poseł PiS Robert Telus został o wywiad jakiego prezes Jarosław Kaczyński udzielił tygodnikowi „Sieci”, w którym ocenił bieżącą sytuację w kraju.

Prezes Jarosław Kaczyński jasno powiedział, że jeśli ktokolwiek jest rzeczywiście winien, to nikt nie będzie go bronił. Niejednokrotnie mówiliśmy, że u nas nie ma świętych krów. Wszystko jednak wskazuje na to, że wytaczane dziś procesy są jedynie polityczną hucpą. Najlepszym przykładem jest ks. Michał Olszewski, którego przez tyle tygodni przetrzymują. To jest jakiś teatr polityczny obecnego rządu. Chodzi o to, aby jeszcze bardziej podzielić polskie społeczeństwo, bo wtedy łatwiej się będzie rządzić Donaldowi Tuskowi. Rządzący wprowadzają ogromny chaos prawny

— powiedział poseł Robert Telus z PiS i podkreślił, że nadchodzące wybory prezydenckie mają wręcz historyczny wymiar.

Bardzo ważne będą wybory prezydenckie, wręcz przełomowe. Czekamy na to, aby wygrał je kandydat Zjednoczonej Prawicy, który wprowadzi pewien porządek w tej sytuacji. Oczywiście to będzie to bardzo trudne dla nowego prezydenta, bo ten rząd stosuje prawo tak, jak je sam rozumie. Nie uznaje wyroków Sądu Najwyższego oraz Trybunału Konstytucyjnego i jest zdolny do wszystkiego

— ocenił polityk Prawa i Sprawiedliwości.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Na jaką ocenę zasługuje rząd Tuska ws. powodzi? Jarosław Kaczyński w „Sieci”: Na dwóję, i to tę historyczną

„Nie ma żadnej pomocy dla poszkodowanych rolników”

W rozmowie z tygodnikiem „Sieci” prezes PiS Jarosława Kaczyńskiego powiedział, że w spawie powodzi rząd spektakularnie nie zdał egzaminu. Były minister rolnictwa jest przerażony bezczynnością rządu jeśli chodzi o pomoc dla poszkodowanych w wyniku powodzi rolników.

Jako były minister rolnictwa, ale także jako rolnik, mam stały kontakt z poszkodowanymi rolnikami i wiem co ci ludzie przeżywają. Mówią, że nie ma żadnej pomocy. Wychodzi wiceminister Kołodziejczak i mówi, że paliwo dla dowożących dary jest bezpłatne. To nie prawda, do dziś tego bezpłatnego paliwa nie ma. Twierdzi, że będzie koordynował pomoc od rolników, on od tego nie jest, powinien zadbać o pomoc państwa. Wielu rolników na tych terenach nie ma co dać jeść zwierzętom

— alarmuje polityk, który w porozumieniu z lokalnymi samorządami stara się organizować pomoc.

Tam są nie tylko pozalewane pola, z których nie zebrano plonów, ale nie ma też możliwości przeprowadzenia zasiewu. Na polach znajdują się ciągle śmieci i odpady, które woda niosła nawet kilkadziesiąt kilometrów. Rolnicy nie mają także gdzie przechowywać paszy i płodów rolnych, bo budynki są zniszczone i pozalewane. Idzie zima, odczuwamy, że już dziś jest dużo chłodniej. Ta tragedia na terenach powodziowych ciągle trwa. Potrzebna jest konkretna pomoc rządu

— opisuje dramatyczną sytuację rolników Telus. Jakie działania priorytetowe powinien podjąć rząd?

Państwo posiada odpowiednie spółki rolne, jak Elewarr. One powinny dostarczyć rolnikom paszę dla zwierząt bardzo szybko i nie pytając ile to kosztuje. Koszty nie są teraz ważne, ważne jest, aby te zwierzęta miały co jeść. Bardzo jest szybkie odbudowanie budynków inwentarskich. Niestety takich działań nie ma, a rolnicy chodzą niczym w obłędzie, bo nie wiedzą, czy będzie pomoc i jaka ona będzie. Należy jak najszybciej wysłać odpowiednie firmy, które posprzątają pola, aby można było zasiać. Na tę chwilę nie ma żadnej pomocy dla rolników

— podsumował poseł klubu PiS.

CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Specustawa powodziowa dopiero teraz wchodzi w życie. Zbigniew Bogucki: Tusk i Hołownia marnowali czas

koal/Telewizja wPolsce24