Sprawa zatrzymania przez CBA byłego posła Janusza P. w związku ze śledztwem dotyczącym „uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości” wywołała lawinę komentarzy w sieci.
Janusz P. został zatrzymany dziś w Lublinie, a razem z nim w tej samej sprawie zatrzymano także Przemysława B. oraz Zbigniewa B. w Biłgoraju.
Jak poinformował rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński, zatrzymanie Janusza P. jest związane ze śledztwem dotyczącym „uzasadnionego podejrzenia oszustwa znacznej wartości określonego w art. 286 i art. 294 KK”. Wspomniane śledztwo prowadzone jest wspólnie z wydziałem zamiejscowym Prokuratury Krajowej we Wrocławiu.
Fala komentarzy
Przeglądając portal społecznościowy X wyraźnie widać, że sprawa zatrzymania Janusza P. budzi ogromne zainteresowanie.
To chyba ten Janusz P. A co z Kubą W.?
— napisała na X posłanka PiS Joanna Lichocka.
Mamy to. Po kilkunastu miesiącach naszych starań, licznych zawiadomień do prokuratury - Janusz P. zatrzymany przez CBA. Teraz czas na resztę alkopatusów, którzy okradli Polaków na miliony
— podkreślił Jan Śpiewak, publicysta, działacz społeczny.
A Janusz P. to czasem nie robił interesów z Jakubem Wojewódzkim, który powinien być też W.?
— zapytał Jacek Liziniewicz, dziennikarz „Gazety Polskiej Codziennie”.
Tak upada ten który jeszcze wczoraj mienił się większym niż wszystkie mocarze
— stwierdził Łukasz Jasina, były rzecznik MSZ.
Janusz P. podważy status Prokuratora i będzie się śmiał wszystkim w twarz. Takie mamy uśmiechnięte państwo…
— napisał Marek Kuna, użytkownik X.
Kolejna pokazówka. W takiej sprawie - gdzie wszystko opiera się na dokumentach - obawa matactwa jest bliska zeru. Uśmiechnięci pozują na szeryfów, ale tylko ośmieszają się przez takie bawienie się w małych stalinków. PS. Na wszelki wypadek dopiszę, że Janusz P. to dla mnie wyjątkowo nieciekawa postać - bo zawsze może znaleźć się ktoś, kto uzna, że takim wpisem staję po jego stronie lub go bronię; nic podobnego - po prostu uważam, że zatrzymania i aresztowania są w Polsce zdecydowanie nadużywane. P. wystarczyło wezwać na przesłuchanie - zwłaszcza że nawet nie próbował się ukrywać
— podkreślił Jacek Wilk, były poseł.
Janusz P.? Nie znam człowieka
— napisał Brat Wodza, użytkownik X.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708536-fala-komentarzy-w-sieci-po-zatrzymaniu-janusza-p