Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy zajęło się sprawą ewentualnego uchylenia immunitetu Marcina Romanowskiego. W debacie głos zabrał m.in. Ryszard Petru, poseł Trzeciej Drogi, powielając oskarżenia wobec posła Suwerennej Polski. Wtórowali mu inni politycy koalicji rządzącej, domagając się uchylenia immunitetu.
Oskarżenia wobec Romanowskiego nie mają nic wspólnego z tym zgromadzeniem i immunitet powinien dotyczyć tylko działań dotyczących Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Zniesienie immunitetu nie oznacza, że ktoś jest winny, wprost przeciwnie, jest to sposób udowodnienia sądowi, że jest się niewinnym
— podkreślił Ryszard Petru.
Poseł Trzeciej Drogi przypomniał zarzuty, jakie Romanowskiemu postawiła prokuratura.
Zgodnie z informacją prokuratora w Polsce pan Romanowski jest odpowiedzialny za sprzeniewierzenie publicznych funduszy w kwocie 1,5 miliona zł
— mówił Petru. Podkreślił, że wedle prokuratury pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości nie były wydawane w celu takim, jakim powinny, czyli na pomoc ofiarom przestępstw.
Zgodnie z informacjami prokuratora sytuacja była zupełnie inna, większość w funduszy zostało niewłaściwie wykorzystanych. (…) Jakie oskarżenia są stawiane panu Romanowskiemu w Polsce? Po pierwsze pieniądze z tego funduszu były używane do prowadzenia kampanii politycznej i współpracował on z innymi podejrzanymi przy składaniu fałszywych zeznań
— powiedział Petru.
Jest kwestią niezależnego sądu by ocenić te oskarżenia, a immunitet nie może mu pozwolić na uniknięcie odpowiedzialności i pan Romanowski powinien stanąć przed niezależnym sądem tak szybko jak to możliwe
— zaznaczył poseł Trzeciej Drogi.
Pomaska: Nie decydujemy tutaj, czy pan Romanowski jest winny, czy nie
Zarzuty wobec Romanowskiego kierowała też posłanka KO Agnieszka Pomaska.
Chciałam zaznaczyć, że ta prośba o zdjęcie immunitetu została przygotowana przez Prokuratora Krajowego, nie jest on zawieszony, jak to było wspomniane przez pana Nemetha. Nie jest to prawdą
— mówiła Agnieszka Pomaska.
Wierzymy, że każdy w tym miejscu, ale także w polskim parlamencie ma prawo do obrony swojego dobrego imienia w niezależnym sądzie.
— zaznaczyła.
Wczoraj, kiedy odbyło się spotkanie komisji, pan Romanowski obrażał członków zgromadzenia. Szanujemy procedury, które tutaj zapadają. Szanujemy zgromadzenie Rady Europy. Bardzo mocno nie zgadzamy się z tego typu podejściem i z tego typu komentarzami pod adresem Rady Europy. Wierzymy, że dla demokracji jest to podstawowy element, żeby dać każdemu możliwość bronienia się przed niezawisłym sądem i tak odbywa się w Polsce
— mówiła posłanka KO.
Nie decydujemy tutaj, czy pan Romanowski jest winny, czy nie. Tutaj decydujemy o tym, czy pan Romanowski ma prawo bronić się przed niezależnym, polskim sądem. Dlatego proszę was, abyście głosowali za tym, aby zdjąć panu Romanowskiemu immunitet
— podkreśliła.
Borowski: Uchylenie immunitetu jest w tym wypadku szansą dla pana Romanowskiego
W debacie głos zabrał także Marek Borowski, senator KO.
Problemem jest to, że pan Romanowski nie ubiegał się nawet o zachowanie mu immunitetu ze strony Rady Europy. Dlaczego tak mówię, bo polskie władze sądowe prowadzą zupełnie innym torem to postępowanie. Pan Romanowski ma prawo czuć się niewinnym. Nie jestem sędzią, nie oceniam nie osądzam, ale chciałbym widzieć go wolnym od zarzutów jako mojego kolegę parlamentarzystę
— mówił Marek Borowski.
Ale uchylenie immunitetu jest w tym wypadku szansą dla pana Romanowskiego, który przecież twierdzi, ze jest niewinny do przekonania opinii publicznej w Polsce, że wszystkie te zarzuty są bezzasadne. Będę głosował za rezolucją uchylającą immunitet. Ta rezolucja jest bardzo konkretna, to jest wzorzec na przyszłość. Zachęcam wszystkich zgromadzonych, aby głosowali za tą rezolucją
— dodał.
zxt
CZYTAJ TAKŻE: NASZ WYWIAD. Kulisy sprawy immunitetu posła Romanowskiego: „Przewodniczącą Komisji jest Niemka. Ustawka Tuska z Niemcami”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708421-fala-oskarzen-wobec-romanowskiego-w-re-atakowal-min-petru