Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy (ZPRE) wybrało Annę Adamską-Gallant na sędzię Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPCz) w Strasburgu. Była jedną z trojga kandydatów zgłoszonych przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Jak przypominają internauci, przed czterema laty Adamska-Gallant namawiała do blokowania wyborów prezydenckich na szczeblu samorządowym, poprzez niezgłaszanie się do komisji wyborczych.
Anna Adamska-Gallant przez 17 lat pełniła urząd sędziego w Polsce i na Bałkanach, orzekając przede wszystkim w sprawach karnych. W latach 2013-18 jako sędzia międzynarodowy w ramach misji praworządności UE w Kosowie rozstrzygała m.in. sprawy o zbrodnie wojenne popełnione w trakcie konfliktów zbrojnych na terenie byłej Jugosławii. W 2015 r. została powołana na stanowisko sędziego Sądu Najwyższego Kosowa. Od 2018 r. pracuje jako niezależna ekspert do spraw wymiaru sprawiedliwości i rządów prawa m.in. dla Expertise France, Rady Europy oraz Banku Światowego. Doradza w procesie budowania niezależnych sądów w Ukrainie.
W Polsce Adamska-Gallant zasłynęła z walki z „pisowską władzą”, namawiania do bojkotu wyborów prezydenckich w 2020 r.
W sytuacji, kiedy pisowska władza, nie bacząc na pandemię, prze za wszelką cenę do wyborów prezydenckich, może wyjściem będzie opór na poziomie samorządów, które przecież odpowiadają za techniczną obsługę wyborów. Do tego - zdrowy rozsądek obywateli, którzy nie powinni zgłaszać się do komisji wyborczych
— napisała wówczas w mediach społecznościowych Anna Adamska-Gallant.
Kandydaci rządu Zjednoczonej Prawicy się nie podobali
Od 2012 r. sędzią Trybunału z ramienia Polski jest prof. dr hab. Krzysztof Wojtyczek, którego kadencja upłynęła 31 października 2021 r. Jednak 27 stycznia 2023 r. Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy odrzuciło listę trojga kandydatów przekazaną przez polski rząd. Władze polskie zostały poproszone o przedstawienie nowej listy do 12 sierpnia 2024 r. MSZ zgłosiło kandydaturę Adamskiej-Gallant w lipcu. Obok niej były też Małgorzata Wąsek-Wiaderek oraz Adam Wiśniewski.
Z wyboru Adamskiej-Gallant ucieszyła się posłanka Platformy Obywatelskiej Agnieszka Pomaska, która zrobiła przytyk do jednej z kandydatek zaproponowanych za rządów PiS, prof. Elżbiety Karskiej.
Zakończyliśmy dziś w Radzie Europy kompromitację, którą przez 3 lata serwował nam PiS, proponując do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka żonę posła Karskiego, czy założyciela Ordo Iuris. Dziś w przejrzystej procedurze sędzią ETPCz została @gallantadwokat! Gratulacje!
— brzmi wpis Pomaski w mediach społecznościowych.
Słowa poseł Pomaski szybko spotkały się z ostrą ripostą przypominającą dorobek naukowy i zawodowy prof. Karskiej.
Mgr Pomaska zechciała wczoraj poinformować Polaków, że życiorys i dokonania prof. Elżbiety Karskiej to kompromitacja. Ponieważ obie panie są w podobnym wieku postanowiłem w krótkim wątku zestawić chronologicznie ich osiągnięcia
— czytamy we wpisie wpisie jednego z internautów.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708392-adamska-gallant-w-etpcz-w-2020-r-chciala-blokowac-wybory