„Haratasz w gałę z Donaldem Tuskiem? Masz szansę na ciepłą posadę w Totalizatorze Sportowym. Jesteś koleżanką lub kolegą senatora Gawłowskiego czy Sławomira Nitrasa? Masz szansę na stanowisko dyrektorskie w Totalizatorze Sportowym” - powiedział Janusz Kowalski, poseł Klubu Parlamentarnego PiS podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Sejmie.
Posłowie Zbigniew Kuźmiuk i Janusz Kowalski mówili w Sejmie o sytuacji w Totalizatorze Sportowym w kontekście doniesień Onetu na temat nowych dyrektorów regionalnych spółki, z których znaczna część to działacze KO, PSL czy Lewicy lub znajomi i byli współpracownicy ważnych polityków obecnej koalicji, jak Adam Sekuła, lokalny przedsiębiorca i przyjaciel premiera Donalda Tuska z boiska.
Ja tylko przypomnę, że 68. „konkret” Platformy - tak szumnie zapowiadano te „konkrety”- mówił o tym, że konkursy na nowe kadry w spółkach Skarbu Państwa będą transparentne i oparte na kwalifikacjach, a nie na powiązaniach koleżeńskich czy partyjnych. Jest zgoła inaczej
— rozpoczął parlamentarzysta PiS Zbigniew Kuźmiuk, oddając głos posłowi Januszowi Kowalskiemu.
CZYTAJ TAKŻE: To jest „odpolitycznienie”?! Działacze PO, PSL i Lewicy obsiedli Totalizator Sportowy. Wśród nich… kolega Tuska z boiska!
Kowalski: Najazd Koalicji 13 Grudnia na dobrze prosperującą spółkę
Haratasz w gałę z Donaldem Tuskiem? Masz szansę na ciepłą posadę w Totalizatorze Sportowym. Jesteś koleżanką lub kolegą senatora Gawłowskiego czy Sławomira Nitrasa? Masz szansę na stanowisko dyrektorskie w Totalizatorze Sportowym. Jesteś politykiem PSL? Masz szansę na stanowisko dyrektora w Totalizatorze Sportowym
— wyliczał były wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi, odnosząc się do doniesień Onetu na temat partyjnego desantu na Totalizator.
Niewiarygodny najazd polityków Koalicji 13 grudnia na dobrze prosperującą Spółkę Skarbu Państwa. Obawiamy się, że niestety skończy się dokładnie tak samo, jak z Wodami Polskimi, jak z Tauronem, gdzie fachowców zastąpili politycy, zastąpiły jakieś osoby, które nie potrafiły podejmować żadnych dobrych decyzji
— powiedział Kowalski.
Za czasów Prawa i Sprawiedliwości spółki Skarbu Państwa przynosiły gigantyczne zyski. Dzisiaj każda spółka Skarbu Państwa jest obsadzana przez polityków Platformy, PSL i również Polski 2050, pomimo tego, że Polska 2050 oficjalnie krytykuje te nominacje partyjne. Rzadko kiedy mógłbym cytować z radością tekst Onetu, ale ten dzisiejszy można cytować, cytować, cytować, ponieważ jest to jeden akt oskarżenia wobec partyjniactwa Koalicji 13 grudnia
— dodał.
„Inflacja rośnie, stanowiska dla tłustych kotów są”
Poseł Janusz Kowalski zwrócił uwagę, że klub PiS wiele miesięcy temu złożył „ważny projekt ustawy” nakazujący „jawność wynagrodzeń menedżerów spółek SP i spółek komunalnych”, który jednak jest blokowany przez obecną koalicję rządzącą.
Tym bardziej, że rozmawiamy w dniu, w którym inflacja jest najwyższa od wielu, wielu miesięcy: 4,9 proc.
— wskazał poseł opozycji.
Inflacja rośnie, ale stanowiska dla tłustych kotów Donalda Tuska i Koalicji 13 Grudnia - są. Nie ma na to zgody
— zaznaczył, przypominając, że nie było transparentnych konkursów na stanowiska.
Nawet politycy, którzy obsiedli stanowiska w TS z nominacji Koalicji 13 Grudnia wstydzą się tego, nie informują, w jakiej procedurze zostali poinformowani, że mogą ubiegać się o te stanowiska. A to oznacza, że decyzje te zapadały wyłącznie w gremiach politycznych i partyjnych? Która spółka upadnie jako następna, która będzie miała problemy?
— pytał Kowalski.
Nie tak miało być, rzekomo, zdaniem koalicji, a jest dokładnie tak, jak przewidywaliśmy, niekompetentni ludzie, którzy są znajomymi Donalda Tuska, Sławomira Nitrasa, Stanisława Gawłowskiego czy innych polityków, chociażby z PSL
— podkreślił.
Kuźmiuk: To są konsekwencje tego rodzaju decyzji kadrowych
Ten sposób powoływania kadr w spółkach Skarbu Państwa ma oczywiście swoje konsekwencje. O tych konsekwencjach dowiedzieliśmy się już na ostatnim posiedzeniu Sejmu, kiedy wiceminister Neneman poinformował, że dochody budżetu państwa będą niższe o 40 mld zł niż zaplanowano
— zwrócił uwagę poseł Zbigniew Kuźmiuk.
Nie wiemy jeszcze jaka będzie struktura zmniejszenia tych dochodów. Ale nie ulega wątpliwości, że jednym z powodów tego załamania podatków są zdecydowanie niższe wpływy m. in. z podatku CIT, a więc podatku dochodowego od osób prawnych. To są konsekwencje tego rodzaju decyzji kadrowych
— dodał.
Kuźmiuk zaznaczył, że choć obecna konferencja dotyczy Totalizatora Sportowego, to „takich nominacji dokonywano także w innych wielkich spółkach Skarbu Państwa i mamy tego rezultaty”.
Straty Orlenu
W tym kontekście polityk wskazał na Orlen:
Spółka w tamtym roku, jeszcze pod rządami PiS, odprowadziła do budżetu państwa 70 mld zł w postaci podatków. To było ponad 12 proc. wszystkich dochodów budżetu państwa. W tym roku dowiedzieliśmy się, że w drugim kwartale ta spółka, zamiast 6-miliardowego zysku, jak w 2022 r., miała 34-milionową stratę.
Spółki Skarbu Państwa przez te lata, kiedy my rządziliśmy, były czołowymi płatnikami podatku dochodowego od osób prawnych. W pierwszej dziesiątce płatników podatku CIT zawsze było 8-9 Spółek Skarbu Państwa
— zwrócił uwagę Kuźmiuk.
Myślę, że teraz niestety ta sytuacja się zmieni. Ta informacja ministra finansów, że aż 40 mld zł z planowanych dochodów zabraknie, to jest doskonały obraz tego, co zrobiono ze Spółkami Skarbu Państwa, w jaki sposób nominowano kadry i jakie to przynosi negatywne skutki dla państwa polskiego
— podsumował.
⁉️ Pamiętacie konkret Tuska nr 68? Obiecywali odpartyjnienie Spółek Skarbu Państwa, tymczasem są one pełne partyjnych działaczy! stopPATOwładzy
aja/X:@pisorgpl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/708096-pis-haratasz-w-gale-z-tuskiem-masz-szanse-na-posade-w-ts