Izba Karna Sądu Najwyższego podjęła uchwałę, w której uznano przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie Dariusza Barskiego na Prokuratora Krajowego w 2022 roku za prawnie skuteczne. Minister sprawiedliwości Adam Bodnar we wpisie na X zaznaczył jednak, że rzekomo uchwała została podjęta przez neo-sędziów i w związku z tym on nie uznaje jej za wiążącą. „Ani jedno, ani drugie nie jest dla mnie żadną niespodzianką” - podkreśla w rozmowie z portalem wPolityce.pl Paweł Szrot, poseł PiS, prawnik.
To, że sędziowie Sądu Najwyższego uznali działania ministra Bodnara i premiera Tuska za bezprawne, to jest dla mnie jako prawnika zupełnie oczywiste. Gołym okiem było widać, jak olbrzymie i bezczelne wprost jest naruszenie tego prawa, złamanie uprawnień prezydenckich, zarzucenie prokuratorowi Barskiemu, ze został mianowany Prokuratorem Krajowym bezpodstawnie - to wszystko są prawnicze nonsensy. Niestety, żyjemy w takich czasach, w których takie nonsensy są wykorzystywane jako podstawa prawna wielu działań politycznych
— podkreśla Paweł Szrot.
Prokurator Bodnar dalej brnie, przecież jego prokuratorzy uczestniczyli w tym postępowaniu, występowali przed Sądem Najwyższym, nic nie wskazywało, żeby go nie uznawali, co więcej tytułowi nawet Sąd Najwyższy „Wysokim Sądem”, a teraz pan minister Bodnar będzie wybierał, które orzeczenia i uchwały Sądu Najwyższego są jego zdaniem ważne, a które nie na zasadzie jakiegoś arbitralnego wyboru. To kolejny nonsens, bardzo mi przykro, że w taki sposób burzy się porządek Rzeczpospolitej, wielu prawników już zwraca na to uwagę
— dodaje w rozmowie z wPolityce.pl.
„Jedyne rozwiązanie, jakie tutaj widzę, to zwycięstwo PiS-u w kolejnych wyborach”
Czy jest jakaś możliwość, by już teraz wyjść z sytuacji chaosu prawnego, gdzie jedni za Prokuratora Krajowego uznają Dariusza Barskiego, a drudzy Dariusza Korneluka?
Nie widzę możliwości wyjścia z tej sytuacji, gdyż panowie Tusk, Bodnar et consortes są po prostu w tej sprawie wspólnikami w przestępstwie. Gdy mówię o przestępstwie, to mam na myśli zupełnie realne zarzuty karne, zatem raczej będą dalej brnąć i wola wycofania się z tej absurdalnej sytuacji będzie żadna. Jedyne rozwiązanie, jakie tutaj widzę, to zwycięstwo PiS-u w kolejnych wyborach i rozliczenia, które wtedy nastąpią
— mówi.
Tymczasem politycy Suwerennej Polski zapowiedzieli, że zwrócą się do Komendanta Głównego Policji o usunięcie „przebierańców” z budynku Prokuratury Krajowej. Czy jest szansa, że to działanie przyniesie skutek?
Gesty są ważne, doceniam zaangażowanie kolegów z Suwerennej Polski, ale nie sądzę, by KGP zdecydowała się nagle dla odmiany respektować w tej sprawie wnioski posłów SP
— odpowiada Paweł Szrot.
not. as
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707889-szrot-sn-uznal-dzialania-tuska-i-bodnara-za-bezprawne