„Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze. Nie będzie potrzeby podnoszenia alarmu” - powiedział premier Donald Tusk podczas posiedzenia rządu. Zapowiedział, że nowe wały będą zabezpieczane przed gryzoniami. Przy okazji nie omieszkał uderzyć w PiS. „Patrzę na Paulinę… Yyyy, na panią minister środowiska. Otrzymałem od niej informację, że czasy dla bobrów były dość ciężkie przez ostatnie lata. 8 tys. bobrów, czy ponad 8 tys. bobrów nasi poprzednicy wysłali na tamten świat” - podkreślił. Za to minister Hennig-Kloska, z niesamowitą powagą poinformowała, że „żaden bóbr nie ucierpi z powodu powodzi”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Specjalne posiedzenie rządu. Tusk i Klimczak o „niepokojących sygnałach z IMGW”. Na Odrze przemieszcza się fala wezbraniowa!
Rozmawialiśmy o Lubuskiem i Zachodniopomorskiem z oczywistych względów. Fala w Lubuskiem opada, ale ciągle w niektórych miejscach jest wysoka, no a w Zachodniopomorskiem jest kulminacja. To stamtąd poszedł sygnał, jak państwo pamiętacie, w sprawie bobrów
— podkreślił Donald Tusk.
Zrobiła się z tego ogólnonarodowa debata i dość poważna emocja, którą dobrze rozumiem. To nie jest taki pierwszy przypadek. Patrzę na Paulinę… Yyyy, na panią minister środowiska. Otrzymałem od niej informację, że czasy dla bobrów były dość ciężkie przez ostatnie lata. 8 tys. bobrów, czy ponad 8 tys. bobrów nasi poprzednicy wysłali na tamten świat
— dodał.
„Będzie dobrze, panie bobrze”
Sprawa jest poważna, bo stanowi także test na stosunek do środowiska naturalnego. Wojewoda Zachodniopomorski wystąpił w czasie tej powodzi o możliwość odstrzału w sytuacji, w której stwierdzono by, że wał jest zagrożony przez pracę bobrów. Żaden bóbr nie ucierpiał. Tę możliwość otworzono, ale nie po to, aby jej nie nadużywać
— wskazał.
Wszystkie wały, które będą odbudowane lub budowane na nowo będą zabezpieczone odpowiednimi izolacjami, siatkami. Te konstrukcje będą inne, żeby bobry nie mogły robić szkody w tych wałach. I wtedy nie będzie potrzeby neutralizacji bobrów w czasie powodzi tam na wałach. Mówiąc krótko: będzie dobrze, panie bobrze. Nie będzie potrzeby podnoszenia alarmu
— powiedział.
Informację o bobrach „wysłanych na tamten świat” przez poprzedników potwierdziła minister Paulina Hennig-Kloska. Następnie z ogromną powagą oświadczyła:
Żaden bóbr nie ucierpi z powodu powodzi.
Bobry na posiedzeniu i komentarze internautów
Kancelaria Premiera nie omieszkała pochwalić się „błyskotliwym” komentarzem szefa rządu.
Niestety, „wredni internauci” nie docenili poczucia humoru i „normalności” premiera!
Ja przynajmniej w swoim utworze uniknąłem tego prostackiego rymu. Lekko nie było
— napisał poseł PiS Paweł Szrot, przypominając poprzednie swoje dzieło o bobrzej tematyce:
Wrogiem rządu są dziś bobry
Bóbr groźniejszy jest od kobry
Bóbr szkodliwszy jest od wilka
Bo wystarczy bobrów kilka
A właściwie tylko para
By w zaporze rosła szpara
By się szpara poszerzała
By się woda przez nią lała
By powstrzymac nurt ten bystry
Zadaniuje Tusk ministry
„Ty Paulino, piszesz program
Jak eksterminować bobra
Ty, Urszulo, szukasz kasy
By oczyścić z bobrów lasy
Do roboty, bić sierściucha!”
I zaległa cisza glucha
Ktoś wyszeptał „Znów jest wściekły
Bo prognozy mu wyciekly,
Bo nie może dopaść Ziobry
A ofiarą padną bobry.”
Dobra🤡 Donald z bobra
— napisał poseł Marcin Porzucek.
„Będzie dobrze panie Bobrze”, „wały będą zabezpieczone”, a o wszystko zadba minister Marcin Kierwinski 🙈🤡
— skomentował dziennikarz Piotr Nisztor.
Ja to pisałam w „Rzepie”. Jak i to, że bobry się jeszcze odwiną premierowi ogonem. Chyba dociera do PDT, że słuch społeczny w tej sprawie go zawiódł. Bardzo byłaby to dobra wiadomość, bo oznaczałaby, że zmienia się na lepsze stosunek do przyrody i bobra - tzn. dobra narodowego
— dodała Estera Flieger.
W tym wypadku sprawdzenie, czy to nie - nomen omen - Człowiek Bóbr było w dwójnasób uzasadnione. Nie, moi mili! To oficjalny profil KPRM
— napisała Joanna Pinkwart.
Donald Tusk mówi, że wszystkie wały jakie będą robić będą zabezpieczone. Komedia XDDD
Innymi słowy, pan premier zapowiada, że zrobi coś, co wydawało się oczywiste, tj. zabezpieczy wały przeciwpowodziowe przed gryzoniami, przerzuca odpowiedzialność na PiS i oczywiście próbuje być „fajny” i „zabawny”.
aja/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707867-tusk-probuje-byc-zabawny-bobry-na-posiedzeniu-rzadu