Prezes Izby Karnej Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały SN ws. sporu o obsadę kierownictwa Prokuratury Krajowej ocenił, że doszło do instrumentalnego wykorzystania prawa przy odsunięciu Dariusza Barskiego ze stanowiska szefa PK. Sędzia odniósł się rownież do tzw. instytytucji czynnego żalu. Według niego są to metody esbecko-ubeckie.
Sędzia Kapiński w mocnych słowach odniósł się do zamiarów wprowadzenia przez Adama Bodnara deklaracji tzw. czynnego żalu dla sędziów.
Mogę powiedzieć na podstawie licznych spraw lustracyjnych, które miałem przez lata, tam gdzie były składane tego rodzaju oświadczenia [deklaracji lojalności] - chodziło o złamanie człowieka, złamanie mu charakteru. Tego rodzaju metody są esbecko-ubeckie. Gdyby dziś jakikolwiek sędzia złożył tego rodzaju oświadczenie, to byłby wystarczający powód, że przestał być w tym momencie niezawisły, że w sposób jednoznaczny utożsamia się z określoną władzą polityczną i jest od niej zależny, bo władza ma jego oświadczenie i może zrobić z tego użytek
— powiedział.
Szkodliwy proceder
Sędzia Sądu Najwyższego Zbigniew Kapiński w uzasadnieniu uchwały zwrócił uwagę na obecną sytuację w prokuraturze, ale wskazał także na szkodliwy proceder dzielenia sędziów.
Przez 30 lat pracy nikt nie zakwestionował orzeczenia z moim udziałem, ale teraz okazuje się, że po 22 latach orzekania w Sądzie Apelacyjnym i 3 wnioskach o delegacjach do SN, które nie zostały uwzględnione, przestałem być niezawisły. Zastanawiam się, w którym momencie
— dodał.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sąd Najwyższy orzekł. Dariusz Barski Prokuratorem Krajowym! Przywrócenie ze stanu spoczynku i powołanie prawnie skuteczne
Sędzia w mocnych słowach zwrócił uwagę, że twierdzenia o braku niezawisłości i niezależności nie mają żadnego uzasadnienia, zarówno w orzecznictwie europejskich trybunałów, jak i w orzecznictwie krajowym.
Jaki to jest niezależny sąd w rozumieniu autorów wniosków? Czy taki, który od ważnego polityka przyjmuje pismo procesowe, czy jego przedstawiciela, i jest gotowy, żeby z pogwałceniem przepisów dot. właściwości rozpoznać określone pismo w izbie w sytuacji, kiedy ta izba nie jest właściwa do rozpoznania? Przecież jest oczywiste, że dotychczasowe orzecznictwo trybunałów europejskich nie skutkuje tym, że określony przepis prawa, dot. właściwości rzeczowej izb, został derogowany z prawa
— zauważył.
W dalszej części swojej wypowiedzi sędzia Kapiński stwierdził, że w rzekomej reformie sądownictwa w Polsce chodzi o „złamanie człowieka”.
Czy może chodzi o sędziów, którzy w jaskrawy sposób uczestniczą w spotkaniach z politykami i aktywnie uczestniczą w tym, jak rzekomo przywrócić praworządność nie kryjąc się tym, opracowując projekt ustawy, która ma pozbawić część sędziów stanowisk, a od części sędziów żądać składania deklaracji lojalności? Mogę powiedzieć na podstawie licznych spraw lustracyjnych, które miałem przez lata, tam gdzie były składane tego rodzaju oświadczenia - chodziło o złamanie człowieka, złamanie mu charakteru. Tego rodzaju metody są esbecko-ubeckie. Gdyby dziś jakikolwiek sędzia złożył tego rodzaju oświadczenie, to byłby wystarczający powód, że przestał być w tym momencie niezawisły, że w sposób jednoznaczny utożsamia się z określoną władzą polityczną i jest od niej zależny, bo władza ma jego oświadczenie i może zrobić z tego użytek
— stwierdził.
Czy też sędziami są tacy, którzy bez powodu uchylają orzeczenia sądów I i II instancji? W Sądzie Najwyższym zapadło blisko 100 wyroków, gdzie w uzasadnieniu nie ma ani jednego zdania na temat meritum tej sprawy. Czy sprawa została źle osądzona, czy dobrze, wyrok został uchylony tylko dlatego, że w składzie I lub II instancji orzekał sędzia, który uzyskał nominację po 2018 r. Co więcej dochodzi do sądu na sędziami bez podstawy prawnej
— kontynuował.
Komentarze w sieci
Słowa Prezesa Izby Karnej są szeroko komentowane w sieci.
Bardzo mądre, propaństwowe uzasadnienie i apel o opamiętanie wobec aktualnej władzy, która nie uznaje instytucji kontrolnych wobec siebie‼️ Sędzia SN Marek Siwek bardzo mądrze o destrukcyjnym dla Polski modelu wzajemnego kwestionowania się sędziów. Wskazuje, że tak jak niektórzy kwestionuje jego status, on mógłby to robić wobec innych, ale tego nie robi, bo to destrukcyjne dla państwa. Przytyk w kierunku prof. Wróbla, który do SN trafił bez ani jednego dnia w sądzie (Siwek wcześniej 30 lat orzekał, w tym 20 lat w apelacji)
— napisał na portalu X.
Sąd Najwyższy miażdży koncepcję bodnaryzacji prawa (zmiana oczywistej wykładni w skutek interpretacji opinią prawną). Będzie kara dla Bodnara!
Barski legalnym Prokuratorem Krajowym! Fala komentarzy po decyzji SN. „Bodnarowska prokuratura działała i wciąż działa nielegalnie!”
— dodał Michał Woś, poseł Suwerennej Polski.
Sebastian Kaleta zwrócił uwagę na wypowiedź sędziego Marka Siwka.
SN Marek Siwek rozniósł w swoim uzasadnieniu nie tylko ideę bodnaryzacji prawa, ale całego zamieszania o status sędziów. Wskazuje, że wszyscy orzekający w sprawie statusu PK Dariusza Barskiego sędziowie to doświadczeni sędziowie ze stażem od 20 do 30 kilku lat. Mocno mówi o tym czym jest niezawisłość i pokazuje absurdalność propozycji weryfikowania sędziów jako narzędzia de facto niszczącego istotę niezawisłości sędziowskiej poprzez proponowane samokrytyki. To bardzo mocny głos w imieniu tysięcy sędziów, których dobre imię i godność poniewierają niektórzy dodając do ich tytułu pogardliwe „neo” KAŻDY POWINIEN TO OBEJRZEĆ!
— napisał.
„Autorytet prawny”
Mecenas Bartosz Lewandowski podkreślił, że sędzia Zbigniew Karpiński jest autorytetem prawnym i zna go każdy aplikant prawa w Polsce.
Sędzią sprawozdawcą był sędzia „z krwi i kości”, Zbigniew Kapiński. Sędzia, który przeszedł wszystkie szczeble kariery sędziowskiej i przed powołaniem do Sądu Najwyższego orzekał w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie (był też wizytatorem). Sędzia Kapiński w 2013 r. był sprawozdawcą m. in. przy orzeczeniu Sądu Apelacyjnego utrzymującym uniewinnienie w sprawie b. I Sekretarza KC PZPR Stanisława Kani za wprowadzenie stanu wojennego. Orzeczenie spotkało się z krytyką polityków @pisorgpl. W 2005 r. sędzia Kapinski orzekał m. in. w głośnej sprawie lustracyjnej posła Ruchu Katolicko-Narodowego Piotra Luśni, w której potwierdził, że ten w latach 1983-1988 był tajnym współpracownikiem organów bezpieczeństwa. Przewodniczącym kola tego Ruchu był @Macierewicz_A Zbigniewa Kapińskiego zna każdy aplikant adwokacki czy radcowski. Z jego podręcznika dotyczącego sposobów pisania apelacji uczą się aplikanci praktycznie w całej Polsce
— stwierdził.
W podobnym tonie wypowiedział się Paweł Jabłoński, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Sąd Najwyższy jednoznacznie: Adam Bodnar złamał prawo. Prokuratorem Krajowym jest nadal Dariusz Barski – nie Dariusz Korneluk. Działania Bodnara, Korneluka i podległych im osób – nielegalne. Orzeczenie wydał Sąd Najwyższy z udziałem prof. Zbigniewa Kapińskiego – jednego z największych autorytetów od prawa karnego w Polsce. „Demokracja walcząca” ma poważny problem
— dodał.
W ramach ciekawostki o tzw. neosędziach, którzy dziś orzekli w sprawie Barskiego: Kapiński - sędzia od 1992 r., od 2001 r. do 2022 r. w sądzie apelacyjnym; Siwek - sędzia od 2001 r., przeszedł przez okręgowy i apelacyjny aż po SN; Zgoliński - sędzia od 2008 r., doktor habilitowany nauk prawnych. Takie neo z kilkudziesięcioletnim doświadczeniem, uznawani sędziowie nie tylko za rządów PiS-u
— napisał Patryk Słowik, dziennikarz Wirtualnej Polski.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707765-miazdzace-slowa-prezesa-izby-karnej-sn-metody-ubeckie