„Kojarzony z darczyńcą PO i ojcem doradcy premiera Donalda Tuska podmiot otrzymuje wczoraj od 100-procentowej spółki skarbu państwa kapitał 65 milionów zł. Poinformowałem o tym na posiedzeniu Sejmu ministra Tomasz Siemoniak nadzorującego CBA. Donalda Tuska nie ma w Sejmie” - poinformował na platformie X Janusz Kowalski, poseł Suwerennej Polski.
Chodzi o spółkę Tar Heel Capital Pathfinder, powiązaną z Grzegorzem Bielowickim, biznesmenem, który na konto PO przelał ponad 100 tys. zł. O postaci Bielowickiego szerzej pisał Marek Pyza w czerwcowym tekście w tygodniku „Sieci” pt. „Hazard znów blisko Platformy”, niedawno ukazał się na jego temat nowy tekst w portalu wPolityce.pl. Warto też przypomnieć, że 23-letni Franciszek Bielowicki, syn Grzegorza Bielowickiego, został doradcą Donalda Tuska.
CZYTAJ TAKŻE: TYLKO U NAS. Co wiemy o powiązaniach ojca doradcy premiera? Bielowicki senior też zaczynał wcześnie. I też u kogoś potężnego
Co za przypadek! Spółka Tar Heel Capital Pathfinder związana z jednym z najhojniejszych darczyńców PO i ojcem nowego, 23-letniego doradcy premiera Donalda Tuska, Grzegorza Bielowickiego podpisała wczoraj umowę na 65 mln zł z PFR! Dziwnym trafem, to było też najwyższe dofinansowanie z PFR!
— zwrócił uwagę na całą sprawę także Sławomir Mentzen, prezes Nowej Nadziei, poseł Konfederacji.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/707668-miliony-z-pfr-dla-spolki-kojarzonej-z-ojcem-doradcy-tuska